Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Mejza deklaruje wsparcie w sprawie lubuskich klubów

Janusz Życzkowski
Jako przykład wspólnotowego działania minister podał przykładLitwy i Łotwy, których parlamenty jednogłośnie podjęły decyzjeo działaniach zaradczych na wschodniej granicy
Jako przykład wspólnotowego działania minister podał przykładLitwy i Łotwy, których parlamenty jednogłośnie podjęły decyzjeo działaniach zaradczych na wschodniej granicy Kancelaria Sejmu
- Wiem, że runda jesienna dobiega końca, ale przed wiosną warto sprawdzić, czy nie można pomóc lubuskim klubom – tak na pytanie o sprawę „wojskowych” piłkarzy, oddelegowanych do obrony wschodniej granicy, odpowiada wiceminister sportu Łukasz Mejza.

Chodzi o sytuacje, w których ze względu na uzasadnione absencje zawodników, kluby mają problemy kadrowe i nie mogą wystawić pełnych składów. - Będę rozmawiał z prezesem PZPN i szanując autonomię związku, zaproponuję, by szukać pewnych rozwiązań – odpowiadał na skierowane przez nas pytanie lubuski poseł.

W sprawie sytuacji na granicy Mejza był także aktywny podczas ostatniej debaty w Sejmie. Cytując marszałka Józefa Piłsudskiego, zaapelował do polityków, by wznieśli się ponad podziałami i wspierali rząd w wojnie hybrydowej z reżimem Łukaszenki. – Marszałek walczył o Polskę, gdy formalnie naszego kraju nie było. My już go mamy, ale musimy pamiętać, że ten przywilej niesie ze sobą również potężną odpowiedzialność – zaznaczył poseł – gdyby dziś marszałek Piłsudski mógł o coś nas parlamentarzystów poprosić, to dla niego i dla wszystkich ojców niepodległej Polski, odpowiednim hołdem byłaby nasza jedność. Jako przykład wspólnotowego działania minister podał przykład Litwy i Łotwy, których parlamenty jednogłośnie podjęły decyzje o działaniach zaradczych na wschodniej granicy. – To dzień próby dla całej klasy politycznej – podkreślał Łukasz Mejza.

Wideo: Rosyjsko-białoruska akcja na granicy z Polską. Kto jest celem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska