Minister zdrowia: W najbliższym tygodniu będziemy mieli ponad 1000 pacjentów z dodatnim wynikiem testów

RAPORT

Podczas specjalnej konferencji prasowej dowiedzieliśmy się, że...
- Mamy około 800 hospitalizacji i około 8.000 objętych kwarantanną - mówił w poniedziałek, 16 marca,m minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Ta liczba w najbliższym tygodniu na pewno będzie rosła w podobnym tempie, jak w innych europejskich krajach. Efektów poważnych decyzji, które podjęliśmy, będziemy mogli oczekiwać za 7-10 dni. Wtedy tempo wzrostu powinno spaść. Da nam to szansę na terapię i leczenie pacjentów. Mamy teraz sieć szpitali zakaźnych. Taki jest przynajmniej jeden w każdym województwie. W tej chwili zostanie dostarczony sprzęt ochrony osobistej do każdego z nich. Każdy szpital dostanie po 1000 kombinezonów i maseczek. Zabezpieczamy te szpitale w pierwszej kolejności.

- Dziś zostanie uruchomiony tzw. dodatek za gotowość, który będzie przyznawany w zależności od liczby łóżek z respiratorami - tłumaczył Szumowski.

- We Włoszech i Hiszpanii mamy kilka tysięcy zarażonych dziennie oraz kilkaset zgonów. Przechodzimy w kolejny tryb drabinki epidemiologicznej. Będziemy mieli 19 laboratoriów robiących testy. Oznacza to zwiększenie przepustowości wykonywanych badań. Polska wchodzi w etap transmisji poziomu wirusa. Większość pacjentów, która zgłosi się z objawami, będzie miała wykonywane testy. Robimy wszystko, aby jak najlepiej zapobiec epidemii - podsumował minister.

- Mam nadzieję, że tempo wzrostu w pewnym momencie zwolni i będziemy mieli czas na reakcję i leczenie pacjentów. Po to wprowadziliśmy kwarantannę całego społeczeństwa. Dziękuję wszystkim za dużą odpowiedzialność, jaką wykazują Polacy. Jeżeli robi to 99 procent obywateli, jest to bardzo budujące. Dziękuję całemu personelowi medycznemu, czy służbom sanitarnym za ich ciężką pracę - zakończył Szumowski.

WIDEO: Objawy zakażenia koronawirusem, zasady higieny i zachowania. Poradnik Ministerstwa Zdrowia