W meczu 14. kolejki rozgrywek o mistrzostwo IV ligi faworytem był Santos Świebodzin zajmujący po 13. kolejkach 10. miejsce w tabeli. Gospodarze, piłkarze Arki Nowa Sól, po kilku pod rząd przegranych meczach, zajmowali 13. pozycję. Jak się jednak po raz kolejny okazało, przedmeczowe spekulacje rozmijają się z realną rzeczywistością.
Pierwszy gol dla gości padł już w czwartej minucie i wiele wskazywało na to, że worek z bramkami się rozwiąże. Tak było, ale - jak się okazało - raczej na korzyść gospodarzy. Niebawem bowiem padł gol wyrównujący, chociaż strzelony przez zawodnika przyjezdnych. I mimo że na murawie Święci byli w pierwszej fazie gry lepsi, z minuty na minutę nowosolanie przyciskali i zdobywali przewagę - chwilami także z powodu irytującej niekompetencji młodej trójki sędziowskiej z Żagania. Obie bramki dla gości strzelił Krzysztof Wierzbicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!