MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mniej chemii w jedzeniu

Redakcja
Dziś podpowiadamy, co robić, by w twoim pożywieniu było jak najmniej sztucznych dodatków. Wcale nie potrzeba do tego jakieś wielkiej filozofii!

NAJPROSTSZE = NAJZDROWSZE
Świeży owoc jest zawsze lepszy niż zrobiona z niego marmolada. Domowa zupa, ugotowana na warzywach, lepsza niż ta z torebki. To, co z pola - od tego, co przetworzone. Bo nie istnieją ziemie, na których rośnie białe pieczywo, zupy w proszku itd.
NAJMNIEJSZE ZŁO

Wybieraj produkty, w których jest jak najmniej barwników, środków konserwujących, aromatyzujących i innych polepszaczy smaku. Ich pełny wykaz znajdziesz na etykietach produktów. Porównuj ich receptury. Im bardziej przetworzony produkt, tym większe prawdopodobieństwo występowania w nim substancji dodatkowych.

MAŁO KOLOROWE

Wybieraj słodycze w pastelowych kolorach. Naturalne barwniki dają im delikatniejszą barwę, niż syntetyczne, które mają zadbać o przyciągającą oko jaskrawość.

Czasami makaron ma mniej żółty barwą nie dzięki mniejszej zawartości żółtek, ale barwników. Z kolei pomarańczowa barwa żółtek jaj wcale nie musi być oznaką ich jakości, ale efektem dodawania barwników do paszy podawanej kurom.

LEPSZA DIETA

1. Produkty typu "light", czyli odtłuszczone, zawierają często więcej substancji dodatkowych niż zwykłe produkty.

2. W upalny dzień żywność nie może leżeć zbyt długo w aucie, bo w takich warunkach bakterie i pleśnie mnożą się bardzo szybko.

3. W mrożonych warzywach prawie nigdy nie znajdziesz substancji dodatkowych.

4. Zamiast półproduktów z ryb, wybieraj świeże, mrożone lub konserwy. W krewetkach może się aż roić od konserwantów.

5. W chlebie o długim okresie trwałości jest dużo substancji dodatkowych.

6. Nie korzystaj z gotowych ciast. Wystarczy mąką i dobry przepis.

7. Gotowe dania ułatwiają życie, ale nie są zdrowie. Są słone, zawierają najczęściej mało witamin, a bardzo dużo substancji dodatkowych.

8. Stosuj świeże zioła, nie mieszanki.

CZYTAJ ETYKIETY

Przepisy o znakowaniu żywności nakładają na producentów obowiązek podawania na etykiecie listy składników oraz funkcji poszczególnych substancji dodatkowych wraz z nazwą chemiczną lub numerem "E".

GDY DZIECKO CHORUJE…
…czasami wystarczy zmienić dietę. Bo maluch może być po prostu uczulony na syntetyczne (czyli nienaturalne) barwniki. Taka alergia objawia się m.in.

  • nocnym budzeniem
  • niepokojem
  • wysypką
  • sennością
  • przeziębieniami
  • nawracającymi zapaleniami oskrzeli.
    Jeśli twoje dziecko ma powyższe objawy, dotychczasowe leczenie nie przynosi efektów, przyjrzyj się jego diecie. Pomyśl, jakie produkty żywnościowe wcina bez umiaru. Podejrzane o wywoływanie alergii są najczęściej produkty, w których roi się od dodatkowych oznakowanych na produktach jako: E 102, 110, 122, 123, 124, 128, 129, 151, 155, E od 220 do 228, E 210-219, BHA E 320, BHT 321 i glutaminiany E 620 do 625.
  • Katarzyna Borek
    0 68 324 88 37
    [email protected]

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska