Basen - tuż za ogólniakiem, przy strażackiej bazie - choć już swoje lata ma, to nadal prezentuje się nienajgorzej. Otoczenie zadbane. Trwa w miejscu do leżakowania przystrzyżona. Jest też trochę piasku. Sama niecka basenowa jest po remoncie.
- Od soboty kąpielisko działa już oficjalnie - informuje dyrektor OSiR-u Rafał Rosolski. Basenu przez cały czas jego otwarcia - od 10.00 do 19.00 pilnuje czterech ratowników. Wszyscy mają niezbędne uprawienia. Poza wspomnianymi godzinami na kąpielisko obowiązuje zakaz wchodzenia.
Wejście jest płatne. Dzieci i młodzież ucząca się ma prawo do zniżki i może kupić wejściówkę za 2 zł. Normalny bilet kosztuje 4 zł. Nie ma limitu czasu - za jeden bilet na basenie można spędzić nawet cały dzień.
W najgłębszym miejscu basen ma 1,80 m głębokości. W najpłytszym 1,10 m. Obok jest również brodzik, w którym bezpiecznie mogą pluskać się dzieci.
Basen OSiR-u zostanie znów zamknięty po wakacjach, czyli 31 sierpnia.
- Na razie z powodu deszczowej pogody na kąpielisku jest bardzo słaba frekwencja - przyznaje R. Rosolski. A brak ludzi oznacza mniejsze wpływy do basenowej kasy. Tymczasem za uruchomienie pływalni gmina zapłaciła niemal 30 tys. zł.
To koszt m.in. napuszczenia wody, jej chlorowania i wypłat dla pracowników. I niestety kwota ta nie zwraca się. Tak też będzie w tym sezonie. - Jak nie będzie pogody, to kąpielisko na pewno na siebie nie zarobi - mówi R. Rosolski.
Jest za to inny aspekt uruchomienia kąpieliska. - To możliwość taniego pływania pod okiem ratowników, a to oznacza bezpieczeństwo - dodaje dyrektor OSiR. I faktycznie odkryty basen to jedyne strzeżone kąpielisko w gminie. Na innych nie dość, że nie ma ratowników, to jeszcze obowiązuje zakaz kąpieli. Tak jest np. na gliniankach przy drodze na Niesulice. A z wodą nie ma żartów. W tym roku lubuskie jeziora i rzeki pochłonęły już 11 ofiar pływania bez nadzoru.
Basen to również letnia oferta zagospodarowania czasu wolnego dla dzieci i młodzieży. Przy okazji jego działania organizowane są tam różnego rodzaju zabawy związane ze sportem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?