Aż 13 paczek zrobiły dzieci i młodzież z Zespołu Szkół W Tomaszowie. I już szykują kolejne. - Nasza szkoła co roku uczestniczy w akcjach pomocowych - mówią Kinga Stróż i Monika Czerniecka z klasy 1 b gimnazjum. - Przynosimy z domów żywność, odzież, zabawki i sprzęty, które trafiają do domów dziecka, czy do PCK. W tym roku zaangażowaliśmy się też w akcję Szlachetna Paczka.
Ewa Wołczek-Bury, dyrektorka Zespołu Szkół zaznacza, że do tej placówki chodzą w większości dzieci ze środowisk wiejskich. Rodzicom zwykle się nie przelewa, za to wraz z dziećmi dzielą się tym, co mają. - Bywa, że uczniowie przynoszą chociażby paczkę soli, bo niczego innego nie mają - dodaje dyrektorka.
Uczniowie z Tomaszowa wykazują wielka empatię i ich zbiórka nie ustaje. Oprócz podopiecznych Szlachetnej Paczki, młodzież obdaruje również potrzebujących ze swojego terenu i dzieci z ubogich rodzin.
W akcję bardzo mocno zaangażowało się żagańskie przedszkole nr 5. Dzieci wraz z rodzicami robią paczki, które przed świętami trafia do potrzebujących. - Odzew jest naprawdę wspaniały - mówi Małgorzata Klorek, koordynatorka Szlachetnej Paczki w Żaganiu. - Ludzie przynoszą głównie nowe rzeczy. Np. przedszkolaki z rodzicami ufundowały pralkę. Są telewizory, dywany, żywność ubrania. Chcą spełnić wszystkie potrzeby pięciu rodzin, które wybrały. Starostwo powiatowe oprócz żywności ufundowało kuchenkę gazową. Zawozimy rzeczy do naszych rodzin i wszyscy płaczemy, z radości. Emocje są naprawdę wspaniałe i bardzo silne.
Odzywają się też ludzie z innych rejonów kraju, m.in. z Lubania. Znajdują informacje o "swoich rodzinach" na stronie internetowej akcji i przychodzą z ofiarną pomocą. Obdarowanych zostało już kilkadziesiąt rodzin z powiatu żagańskiego, ale kilkadziesiąt jeszcze czeka na spełnienie marzeń. Rodziny, którym potrzebna jest pomoc można znaleźć na stronie internetowej: www.szlachetnapaczka.pl.
Każdy potrzebujący oznaczony jest znaczkiem graficznym, oznaczającym chorobę, starość, wielodzietność, biedę lub inne nieszczęście. Jeśli internetowy darczyńca dokona wyboru i zatwierdzi wybraną rodzinę, to zniknie ona z listy. Z tego powodu trzeba być odpowiedzialnym i mieć świadomość, że jeśli nie zrobimy paczki, to rodzina nie dostanie jej od nikogo innego. - Paczek nie musi robić jedna osoba - zaznacza M. Klorek.- Na przykład rodzinę z listy może wybrać, grupa przyjaciół albo sąsiadów. Wówczas wydatek na paczkę nie będzie zbytnim obciążeniem portfela, a potrzebujący dostaną najbardziej potrzebne rzeczy.
Liderem akcji w rejonie żagańskim jest Małgorzata Klorek, tel. 606 781 715. W szprotawskim Marcelina Czekurłan - tel. 605 430 159 lub e-mail: [email protected]
W rejonie żarskim sztab Szlachetnej Paczki mieści się w Gimnazjum nr 1 w Bieniowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?