Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślibórz: Pierwsza kamera jest, będą następne

Alicja Jarno
Marek Jackowiak wczoraj ustawiał i regulował kamery na Urzędzie Miasta. Zapewniał, że w metalowej osłonie sprzęt jest "wandaloodporny".
Marek Jackowiak wczoraj ustawiał i regulował kamery na Urzędzie Miasta. Zapewniał, że w metalowej osłonie sprzęt jest "wandaloodporny". fot. Alicja Jarno
- Bardzo dobrze. Pora ukrócić to chuligaństwo - komentują mieszkańcy. Miasto chce wydać na kamery aż 2,5 mln zł.

Na razie cztery kamery zainstalowano na Urzędzie Miasta i Gminy. Urządzenia obserwują okolicę. Wkrótce podobny sprzęt będzie też w samym urzędzie. - To kamery przemysłowe. Będą służyć ochronie mieszkańców oraz obserwować parking - tłumaczy burmistrz Leszek Wierucki.

Policji będzie łatwiej

Kamery w urzędzie i na budynku to dopiero pierwszy montowania sieci monitoringu w Myśliborzu. Właściwy system, z którego korzystać będzie policja, zacznie działać w przyszłym roku. Będzie się składał z 40 kamer rozlokowanych w całym mieście, z czego osiem zawiśnie w centrum.

Całość wyceniona została na 2,5 mln zł. Pieniądze ma wyłożyć gmina, starostwo, spółdzielnie mieszkaniowe, na których terenie będą kamery, oraz firma ubezpieczeniowa. - Trzeba będzie okablować całe miasto. Gdy zaczniemy obserwować centrum, wandale przeniosą się na obrzeża, więc tam też będziemy musieli założyć kamerki - tłumaczy burmistrz.

System ma też usprawnić pracę policji. - Tam, gdzie będą kamery, nie trzeba będzie wysyłać patroli i funkcjonariusze pójdą w inne części miasta - mówi podinsp. Mirosław Miętus, komendant powiatowej policji. Dodaje, że policjanci będą mogli interweniować od razu, gdy kamery pokażą coś podejrzanego, bez czekania na wezwanie.

Dziś chuligani i piraci drogowi są niemal nieuchwytni, bo ciężko ich przyłapać na gorącym uczynku. Gdy będzie nagranie z kamery, posłuży jako dowód.

Koniec z chuligaństwem

Mieszkańcy nie protestują, nawet kwota, którą trzeba będzie wydać, nie odstrasza ich. - Mieszkamy przy rynku, i to co się tutaj wyprawia, to przechodzi wszelkie pojęcie - opowiadali nam wczoraj dwaj starsi panowie (nie chcieli nazwisk w gazecie, żeby się chuliganom nie narazić).

- Młodzież szaleje samochodami, hałasuje pod oknami. Bardzo dobrze, że wreszcie będą kamery. Najwyższy czas, ten bałagan ukrócić - cieszyli się myśliobrzanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska