Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśliborzanin plądrował i okradał okoliczne wykopaliska

(boch)
fot. KWP Szczecin
Zachodniopomorscy policjanci zabezpieczyli kilka tysięcy zabytkowych przedmiotów, pochodzących z kradzieży. Kilka dni temu na gorącym uczynku wpadł 37-letni poszukiwacz skarbów z Myśliborza.

Kryminalni dostali informację, że są grabione stanowiska archeologiczne, m.in. na terenie powiatu myśliborskiego. Prowadzone dochodzenie doprowadziło ich do mieszkańca Myśliborza. Zatrzymano go w lesie, kiedy wykrywaczem metalu przeszukiwał wykopalisko. W jego domu policjanci odkryli kilka tysięcy zabytkowych przedmiotów. Od różnych naczyń przez numizmaty po broń maszynową.

- Teraz te znaleziska są poddawane oględzinom. Będa one przekazywane do badań specjalistom z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, z Muzeum Narodowego w Szczecinie, z Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków - mówił nam dzisiaj rzecznik szczecińskich policjantów podinsp. Maciej Karczyński.

Zatrzymany meżczyzna, to człowiek uchodzacy za miejscowego regionalistę i miłośnika historii. Tymczasem zajmował sie nielegalnym procederem. - Już wstępne ustalenia wskazują, że znalezione zabytkowe przedmioty ten mężczyzna sprzedawał na aukcjach internetowych - dodaje podinsp. Karczyński.
Policjanci zabezpieczyli jego sprzęt komputerowy i bedą dokładnie sprawdzać prowadzone przez internet transkacje. Od wyników tych ustaleń będzie zależeć, jakie zarzuty usłyszy 37-letni mieszkaniec Myśliborza.

- Można tutaj mówić przede wszystkim o przepisach karnych, określonych w ustawie o Ochronie i opiece nad zabytkami - wyjaśnia M. Karczyński. Zapisano tam, że kto bez pozwolenia poszukuje zabytków przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Natomiast kto niszczy lub uszkadza zabytek, czyli prowadzi prace poszukiwawcze na stanowsku archeologicznym, może trafić do więzienia na 5 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska