Choć prace, związane z planowaniem przyszłorocznych dochodów i wydatków miasta są jeszcze w trakcie (gotowy projekt musi być złożony w Regionalnej Izbie Obrachunkowej do 15 listopada), poznaliśmy już kilka głównych założeń na rok 2014.
Czego więc nowosolanie mogą spodziewać się po 1 stycznia?
Jeśli chodzi o inwestycje, w planach są przede wszystkich cztery główne: stworzenie drogi na południu miasta (chodzi o uzbrojenie strefy inwestycyjnej), kapitalny remont domu kultury, termomodernizacja miejskiego muzeum oraz budowa nowego targowiska.
Najbardziej kosztownym, choć zapewne najbardziej opłacalnym w dłuższej perspektywie czasu, będzie pierwszy z projektów.
- Stworzenie drogi na południe to koszt prawie 13 mln zł, z czego pięć milionów będzie pochodzić ze środków unijnych - poinformowała nas Bożesława Korczyk-Giza, skarbnik Nowej Soli. Jak się dowiedzieliśmy odpowiedni wniosek został już złożony, a inwestycja będzie podzielona na dwa lata: w przyszłym roku pochłonie około 5,5 mln zł, reszta zostanie zrealizowana w roku 2015.
Przypomnijmy: mowa o uzbrojeniu prawie 100 hektarów ziemi, które mogą być łakomym kąskiem dla potencjalnych inwestorów. Bo na północnej strefie ekonomicznej zaczyna już być bardzo ciasno - do sprzedania zostało zaledwie kilka działek.
Co dalej?
Termomodernizacja miejskiego muzeum, o której już pisaliśmy, pochłonie niecałe dwa miliony złotych (ponad połowa pochodzić będzie ze środków unijnych). W planach jest m.in. odnowienie elewacji, wnętrz, wymiana okien, docieplenie całego dachu oraz piwnic. - To będzie „epokowa” inwestycja dla tego obiektu, jako obiektu historycznego i zabytkowego. Zapewni nam też dobre warunki do funkcjonowania - komentował już wcześniej na naszych łamach dyrektor placówki, Tomasz Andrzejewski.
Poza muzeum, magistrat chciałby się w końcu wziąć także za kapitalny remont Nowosolskiego Domu Kultury, który, nie oszukujmy się, znajduje się w niemal opłakanym stanie. Wszystko uzależnione jest jednak od tego, czy miasto otrzyma dofinansowanie (projekt został już złożony, pozostało nam czekać na rozstrzygnięcie). A kwoty, o jakich mowa są potężne, według niektórych wyliczeń mogą sięgać nawet tyle co... budowa nowego obiektu.
Poza remontami miasto po raz kolejny chce przymierzyć się do budowy nowego targowiska. Przypomnijmy: wcześniejsze próby nie udały się ze względu na zbyt duże koszy, jakie wyszły po przetargu. - Nie zamierzamy się jednak poddawać i po modyfikacji projektu spróbujemy ponownie - mówił wcześniej na naszych łamach wiceprezydent Jacek Milewski.
Poza wspomnianymi, głównymi inwestycjami, miasto zamierza wziąć się także za remont ul. Jana Pawła II (w ramach tzw. „schetynówek), a także za przebudowę budynku przy ul. Wróblewskiego na mieszkania socjalne. Druga z tych inwestycji jest jednak jeszcze niepewna. - Nie mamy jeszcze decyzji na dofinansowanie - tłumaczy B. Korczyk-Giza.
Poza inwestycjami, które z pewnością ucieszą wielu z mieszkańców, czeka ich jednak także niemiła informacja: w planach na przyszły rok są podwyżki podatków. I tak: o dwa procent ma wzrosnąć stawka podatku od nieruchomości, od środków transportu, o taką samą stawkę wzrosną także podatki lokalne. Odpowiednie stanowisko w tej sprawie zostało przyjęte przez radę miejską podczas ostatniej sesji.
- Przekładamy je radzie co roku, żeby później nie było zaskoczenia i „przepychanek” przy uchwałach okołobudżetowych - tłumaczy skarbnik miasta.
Jeśli chodzi o kolejne dochody, magistrat dalej chce skupić się na sprzedaży gruntów. By z kolei zaoszczędzić na przyszłorocznych wydatkach, zapowiedziano m.in. „zamrożenie” płac pracowników administracji i jednostek organizacyjnych.
Uchwała budżetowa głosowana będzie w grudniu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?