Na Święcie Chleba w Bogdańcu były przysmaki i dobra zabawa

Było co brać na ząb

Pomimo tego, że oficjalnie Święto Chleba rozpoczęło się p 14.30, to już od rana czynne były rozmaite stanowiska. W Bogdańcu można było spróbować dosłownie wszystkiego! Chleba, smalcu, ogórków, grochówki, a nawet własnoręcznie wytwarzanych lizaków. I to nie koniec łakoci: była też możliwość spróbowania każdego rodzaju miodu z podgorzowskich pasiek.

Kramy pełne rozmiatości

Każdy utalentowany przedsiębiorca, chętnie chwalił się swoimi dziełami. I było co oglądać: były rzeźby, ceramika, plecionki, a nawet... szkielety dinozaurów. Wszyscy chętnie chwalili się swoimi wyrobami i zainteresowanym opowiadali o tym, jak oni to robią.

A na koniec impreza

Koncerty rozpoczęły się o 19.00. Jako pierwszy wystąpił zespół InoRos, który w rytm góralskiej muzyki rozruszał uczestników zabawy.

Tuż przed 21.00 z kilkunastominutowym opóźnieniem, na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru: kapela Raz dwa trzy. Na koncercie pojawiło się wielu fanów zespołu.

Wszystkie informacje o Winobraniu 2014:**

**