5/12
To najbardziej makabryczny kryminał jaki wydarzył się na...
fot. Archiwum Polska Press

Skwierzyna, styczeń 2020 r.

To najbardziej makabryczny kryminał jaki wydarzył się na Ziemi Lubuskiej, a może i w całej Polsce, w ostatnich latach. Pan Tadzio ze Skwierzyny, drobny, ogólnie lubiany w Skwierzynie facet, z zimną krwią porąbał siekierą, pociął nożem i rozpiłował piłą zwłoki swej długoletniej partnerki życiowej. Kiedy wyszedł z aresztu opowiedział o swym dziennikarzowi. A później zniknął…

- W grudniu 2020 roku z rzeki Warty w okolicach Świerkocina wyłowiono zwłoki mężczyzny o nieustalonej tożsamości. Dopiero w maju 2021 roku po przeprowadzonych badaniach genetycznych udało się potwierdzić, że zwłoki wyłowione z rzeki należą do poszukiwanego Tadeusza M. - mówił prokurator.

Czytaj więcej: POĆWIARTOWAŁ ZWŁOKI KOBIETY I OPOWIEDZIAŁ O TYM DZIENNIKARZOWI

6/12
Zabójstwo 25- letniej Patrycji Klimas z Sieniawy Żarskiej...
fot. Archiwum Polska Press

Sieniawa Żarska, styczeń 2021

Zabójstwo 25- letniej Patrycji Klimas z Sieniawy Żarskiej wstrząsnęło okolicą. Została zamordowana w swoim mieszkaniu w Sieniawie, poderżnięto jej gardło. Podejrzanego o zbrodnię jej byłego partnera - Wojciecha P. poszukiwano przez kilka dni, 6 stycznia jego ciało znaleziono pod Bolesławcem. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną jego śmierci było samobójstwo.

Oliwia Klimas, kuzynka dziewczyny ujawniła nagrania, w których Patrycja opowiada o dramatycznych wydarzeniach, do jakich miało dojść na kilka dni przed jej śmiercią, 25 grudnia. Nagrań jest kilkanaście. "Ja myślałam wczoraj, że ja zginę. Rozumiesz, że ja myślałam, że ja zginę. K... wywiózł mnie do lasu i kazał mi wysiadać z auta (...) i nóż wyciąga. A ja na początku się śmiałam "Co ty odp..." mówię do niego. A on miał normalnie psychozę w oczach. (...) Pamiętam tylko jak mnie dusi. Dusi, dusi, dusi. Nie wiem, ile to trwało, może z minutę. Wiem, że nie mogłam złapać oddechu. To jest coś niesamowitego, nie możesz złapać oddechu i nagle czarno robi ci się przed oczami, ale nie czujesz bólu, nic nie czujesz".

Więcej: ZABÓJSTWO PATRYCJI Z SIENIAWY ŻARSKIEJ

7/12
Styczeń 2020 rok. W Witoszynie (pow. żagański) przechodzeń...
fot. Archiwum Polska Press

Witoszyn, styczeń 2020 r.

Styczeń 2020 rok. W Witoszynie (pow. żagański) przechodzeń natknął się na nadpalone ciało mężczyzny w parku. Było pewne, że 47-letni mężczyzna został zamordowany. Uszkodzenie kości czaszki wskazywało na zadanie ofierze około 20 uderzeń w głowę. Nocą w dniu odkrycia ciała został zatrzymany 19-letni syn ofiary. Na podstawie oględzin narządów wewnętrznych biegły z dużym prawdopodobieństwem stwierdził, że ojciec żył kiedy sprawca podpalił jego ciało.

Więcej: MĘŻCZYZNA JESZCZE ŻYŁ, GDY SPRAWCA PODPALAŁ JEGO CIAŁO

8/12
Pokrzywdzony Ryszard Ż. przebywając na terenie ogródków,...
fot. Archiwum Polska Press

Żary, lipiec 2020 r.

Pokrzywdzony Ryszard Ż. przebywając na terenie ogródków, spożywał alkohol wspólnie ze znanym mu Pawłem S. W trakcie tego pomiędzy wymienionymi doszło do awantury, w przebiegu której Paweł S. uderzył pokrzywdzonego betonową płytką w okolice głowy, a następnie wielokrotnie ugodził go ostrym narzędziem w okolicę szyi i twarzy, a następnie oblał ciało substancją łatwopalną i go podpalił.

Więcej: BRUTALNE MORDERSTWO W ŻARACH

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

To ostatnie dni Heaven w Zielonej Górze. Tak bawili się tu klubowicze | DUŻO ZDJĘĆ

To ostatnie dni Heaven w Zielonej Górze. Tak bawili się tu klubowicze | DUŻO ZDJĘĆ

Tłumy na targowisku w Żarach. Zobaczcie ceny warzyw i owoców!

Tłumy na targowisku w Żarach. Zobaczcie ceny warzyw i owoców!

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Zobacz również

To ostatnie dni Heaven w Zielonej Górze. Tak bawili się tu klubowicze | DUŻO ZDJĘĆ

To ostatnie dni Heaven w Zielonej Górze. Tak bawili się tu klubowicze | DUŻO ZDJĘĆ

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru