Zobacz też: Z plaży w Wilkowie ma powstać cudo
Do spotkania doszło w Skąpem. Sołtys Niesulic Bożena Szczepańska: - Wiele plaż i pomostów jest zagrodzonych płotami, dlatego inni zainteresowani nie mają do nich dostępu. Wielokrotnie zgłaszałam tę sprawę, ale jak na razie niewiele się zmieniło. Dlatego trzeba jak najszybciej zdjąć te łańcuchy i zlikwidować płoty, by można było przejść swobodnie wzdłuż całego brzegu jeziora Niesłysz. To dla turystów, których tysiące przybywa corocznie do Niesulic gwarantuje polskie prawo.
Z kolei sołtys Przełaz Ryszard Operchał zwrócił uwagę na rosnące w wielu miejscach przy brzegach różnego rodzaju samosiejki drzew oraz krzewów, które utrudniają dostęp do wód. - Trzeba te drzewka i krzewy jak najszybciej usunąć. Poprawi to nie tylko dostęp do wody, dzięki temu zadba się też o jej czystość - powiedział sołtys.
Jezioro Niesłysz należy do największych w regionie. Ma prawie 500 ha powierzchni, a jego głębokość sięga do 35 metrów. Co też ważne, woda jest czysta. Dlatego latem w takich miejscowościach jak Niesulice i Przełazy wypoczywają tysiące wczasowiczów. - I właśnie chcąc poprawić ich komfort wypoczynku, postanowiliśmy wiele spraw uporządkować. Otworzyliśmy chociażby dwie ogólnodostępne plaże. Jednak wszystkiego sami nie możemy zrobić - powiedział nam wójt Skąpego Zbigniew Woch.
Czytaj więcej w środowym (26 marca), papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zobacz też: Mieszkania na sprzedaż z woj. lubuskiego. Najnowsze oferty!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?