Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi listonosze w czołówce!

Ewelina Jakubiszyn 768358111
Józef Hoffman i Mirosław Tarnowski okazali się najsympatyczniejszymi listonoszami w Głogowie
Józef Hoffman i Mirosław Tarnowski okazali się najsympatyczniejszymi listonoszami w Głogowie Ewelina Jakubiszyn
Józef Hoffman i Mirosław Tarnowski zdobyli największe uznanie w plebiscycie "Mój listonosz". Obaj znaleźli się w pierwszej dziesiątce nagrodzonych. Zdobyli kolejno siódme i dziewiąte miejsce wyprzedzając ponad 100 innych kandydatów.

Józef Hoffman i Mirosław Tarnowski, zdaniem czytelników "Gazety Lubuskiej" są najsympatyczniejszymi listonoszami w naszym mieście. Obaj zyskali sobie sympatię ludzi i dzięki temu zasłużyli na atrakcyjne nagrody. Józef Hoffman otrzymał 466 głosów. Jako listonosz pracuje już ponad 40 lat i, jak sam mówi, bardzo lubi swoją pracę i kontakt z ludźmi

Józef Hoffman w rankingu listonoszy zyskał wysokie, bo aż siódme miejsce - Bardzo się cieszę z tak wysokiej pozycji - mówi mężczyzna. - Wszystko zawdzięczam moim klientom. Gdyby nie oni, to nic nie udałoby się osiągnąć.

Sympatię ludzi pan Józef dostrzega nie tylko w oddanych na niego głosach. Ludzie w wioskach, do których codziennie przyjeżdża traktują go jak członka rodziny. Wielokrotnie spotykał się z okazywaną przychylnością i sympatią.

- Wielokrotnie nazwali mnie tam nawet "aniołkiem" - mówi listonosz. - Bardzo jest miło słyszeć takie rzeczy od obcych ludzi.

Kolejnym kandydatem, który zyskał największą sympatie czytelników jest Mirosław Tarnowski. Zdobył łącznie 459 głosów i dało mu to dziewiątą pozycje w rankingu. - Ludzie często zaczepiali mnie na ulicy i pytali o numer, na który trzeba wysyłać smsa - cieszy się listonosz. - To bardzo miłe, że ludzie sami z siebie chcieli na mnie głosować. Cieszę się tym bardziej, że to moja pierwsza wygrana. Jeszcze nic nigdy nie udało mi się wygrać, więc jestem naprawdę szczęśliwy.

Praca listonosza to jednak nie tylko sielanka. - Pamiętam taką jedną niemiłą sytuację. Kilka lat temu przynosiłem renetę do starszej pani - opowiada Mirosław Tarnowski. - Pukam do drzwi i wołam, ale nikt się nie odzywa. Wyszedłem, więc na zewnątrz, żeby zobaczyć czy nie ma nikogo za domem. Wtedy zaatakował mnie jej syn. Zamarłem ze strachu i nie mogłem ruszyć się z miejsca. Na szczęście nic mi nie zrobił. Od tamtej pory wchodzę do tego domu z lekkim strachem.

Plebiscyt prowadzony przez "Gazetę Lubuską" "Mój Listonosz" zakończył się w czwartek, 18 sierpnia. O tytuł listonosza roku walczyło 114 kandydatów. Najlepszy okazał się Marek Marciniak ze Strzelec Krajeńskich, który zdobył aż 2.071 głosów. Tuż za nim znalazła się Alina Modła z Międzyrzecza, która straciła do zwycięzcy tylko 71 głosów. Na trzeciej pozycji uplasował się Grzegorz Bajdała z Gubina, który jeszcze na dzień przed zakończeniem głosowania był liderem. W ostateczności zdobył 1.846 głosów i dało mu tu trzecie miejsce. W finałowej dziesiątce znaleźli się także Jerzy Korycki, Piotr Margalski, Łukasz Czerepowski, Halina Hodorecka, Daniel Pałasik i Marcin Masternak.

Czytelnicy "Gazety Lubuskiej" oddali łącznie na wszystkich pocztowców ponad 14 tys. głosów.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska