Oskarżony 21 stycznia 2016 r. w Zielonej Górze, pracując w spółce dostarczającej korespondencję, znacznie utrudnił 4 osobom - 3 kobietom i mężczyźnie oraz osobie reprezentującej jeden z "Parafialnych zespołów Caritas", zapoznanie się z istotną informacją zawartą w adresowanych do nich przesyłkach. Przesyłek nie doręczył, tylko porzucił w miejscu ogólnodostępnym.
Oskarżony przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator wniósł o skazanie go na karę 4 miesięcy więzienia polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.
Czytaj również: Czy mógłbyś pracować w policyjnym patrolu? [QUIZ]
- W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd, zgodnie z przepisami kodeksu karnego (art. 268 par 1 kk), kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa lub zmienia zapis istotnej informacji albo w inny sposób udaremnia lub znacznie utrudnia osobie uprawnionej zapoznanie się z nią, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 - tłumaczy prokuratura.
Zobacz także: Lubuska policja podsumowała 2016 rok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?