Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie kupujmy jedzenia za Odrą nim zniknie problem dioksyn

(boch)
- Dioksyny są groźne dla zdrowia - mówi szefowa słubickiego sanepidu Jadwiga Caban-Korbas
- Dioksyny są groźne dla zdrowia - mówi szefowa słubickiego sanepidu Jadwiga Caban-Korbas fot. Bożena Bryl
Tak radzi dyrektorka powiatowego sanepidu Jadwiga Caban-Korbas. - Skażono tam dioksynami paszę dla zwierząt hodowlanych, "wzbogacając" ją kwasami tłuszczowymi, pochodzącymi z przerobu oleju napędowego z biokomponentami - przypomina.

Skarmiano nią w Niemczech, w wielu landach, na szeroką skalę bydło, trzodę i drób. - Z uwagi na transgraniczne uwarunkowania powiatu słubickiego, doradzam naszym mieszkańcom, żeby na nie kupowali w Niemczech: drobiu i jaj, mięsa wieprzowego i wołowiny, a także mleka, masła, serów i jogurtów do czasu uporania się przez naszych sąsiadów z tym problemem - napisała do nas J. Caban-Korbas.

Wyjaśniła też, że dioksyny są toksycznymi produktami niektórych technologii przemysłowych. Przenikają one do organizmu głównie drogą pokarmową i uszkadzają narządy wewnętrzne, a także systemy: rozrodczy, hormonalny i immunologiczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska