1/15
W ostatnich dniach Czytelniczka spotkała dziki w okolicy parku Poetów. Teraz takie spotkania to już raczej rzadkość. Ale w zeszłym roku były codziennością. Tu ubiegłoroczne spotkanie z dzikiem w okolicach Moniuszki.
2/15
Dziki można też było spotkać wcześniej w okolicach ul. Staszica i Dolnej.
3/15
Jeszcze w zeszłym roku stałym punktem spacerów zielonogórskich dzików była także ulica Źródlana w Zielonej Górze.
4/15
Z takimi efektami "pracy" dzików musieli też walczyć działkowicze, posiadający ogródki na zielonogórskim Jędrzychowie.