Nie żyje 34 honorowych obywateli Zielonej Góry. Większość z nich na zawsze została w mieście

Tytuł Honorowego Obywatela Zielonej Góry otrzymały 63 osoby, 34 to osoby zmarłe, a 26 z nich zostało pochowanych w Zielonej Górze.

– Celem naszej akcji jest przypomnienie honorowych obywateli Zielonej Góry, którzy budowali nasze miasto na płaszczyźnie społecznej, kulturalnej, naukowej, związkowej i politycznej – mówi Cezary Wysocki, rzecznik prasowy Nowej Lewicy. – Bez ich poświęcenia i pracy, Zielona Góra nie byłaby taka, jaką wszyscy znamy. Sprawy, które dzisiaj wydają się nam oczywiste, bez zaangażowania tych osób, nie byłyby takimi, jakie są.

Znicze na grobach wszystkich zmarłych honorowych obywateli Zielonej Góry zapalili wspólnie przedstawiciele ZNP, OPZZ i Nowej Lewicy.

– Co roku odwiedzamy wszystkich honorowych obywateli Zielonej Góry bez względu na poglądy polityczne, które reprezentowali – podkreśla Radosław Brodzik z Krajowej Rady Nowej Lewicy. – Apelujemy, chodząc z rodzinami po cmentarzu nowym i starym, znajdźcie chwilę, aby odwiedzić ich groby. Pamięć jest najważniejsza. Przetrwa ten, kto zostanie w naszej pamięci.

Zmarli nauczyciele
Bożena Mania, prezes lubuskiego okręgu ZNP przypomina, że w tym roku Związek Nauczycielstwa Polskiego stracił zasłużonego działacza Zbyszko Piwońskiego.

Wśród szlachetnych postaci nieżyjących nauczycieli jest też m.in. Nina Gabis, która w latach 80. utworzyła klub nauczycieli tajnego nauczania.

Zmarli działacze związkowi

– To jest czas, kiedy Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych w województwie lubuskim przypomina o zasługach działaczy, którzy rozpoczęli ruch związkowy w województwie – podkreśla Monika Bocian, przewodnicząca rady OPZZ Województwa Lubuskiego. – Pamiętajmy o tych ludziach, o tym, jaki trud musieli ponieść, aby świat pracy w naszym województwie wyglądał troszkę inaczej. Musimy pamiętać o tych szczególnych osobach, które dzięki swojej wytrwałości, pracy i odwadze zapoczątkowały walkę o godność i byt na rynku pracy.

Tomasz Nestorowicz, współprzewodniczący Nowej Lewicy w województwie lubuskim liczy, że akcja będzie podtrzymywana przez zielonogórzan.

– Mamy nadzieję, że będzie też służyła nie tylko zadbaniu o to, aby pamięć o nich nie zaginęła, ale także będzie podstawą do tego, żebyśmy pamiętali o wartościach, jakie reprezentowali. Chcielibyśmy, aby ich dorobek nie odszedł razem z nimi, ale był wzorcem zachowań dla przyszłych pokoleń zielonogórzan - mówi T. Nesterowicz.

Czytaj też:

• Nie żyje Zbyszko Piwoński. Mieszkańcy Zielonej Góry żegnają wieloletniego nauczyciela, senatora i wojewodę zielonogórskiego
• Zielona Góra. Wirtualne lekcje historii, czyli uczniowie poczuli, jakby sami walczyli w Powstaniu Warszawskim
• Noc w szkole i dużo ćwiczeń z zielonej taktyki. To był pierwszy poligon klas mundurowych z Zespołu Szkół nr 1 w Nowym Miasteczku w tym roku