Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Noteć w Drezdenku może tętnić życiem. To ożywiłoby miasto!

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
- Noteć powinna tętnić życiem. To ożywiłoby także nasze miasto - uważają mieszkańcy Drezdenka Roman Frys i Piotr Bogusławski z Drezdenka.
- Noteć powinna tętnić życiem. To ożywiłoby także nasze miasto - uważają mieszkańcy Drezdenka Roman Frys i Piotr Bogusławski z Drezdenka. fot. Kazimierz Ligocki
Duża przystań nad rzeką, hotel z prawdziwego zdarzenia, woda pełna turystów w żaglówkach i łódkach, mieszkańcy rozstawiający grille. Marzenie ściętej głowy? - Niekoniecznie - mówią miłośnicy Noteci.

- Drezdenko powinno czerpać korzyści z Noteci - mówi gorzowski kapitan Jerzy Hopfer, który od pół wieku związany jest z żeglugą śródlądową, a Wartę i Noteć zna jak własną kieszeń. Według niego mentalność ludzi trzeba skierować właśnie na turystykę, m.in. wodną. Ocenia, że w Drezdenku mogłaby powstać marina nawet z 200 miejscami pracy (warsztaty remontowe, gastronomia, otoczka kulturalna, itp.).

- Co 50-60 km powinno być większe miejsce do zatrzymania się, dajmy na to: w Kostrzynie, Gorzowie, Drezdenku, Czarnkowie. I tak dalej. Tak naprawdę turysta może zatrzymać się w każdym miejscu, które go zaciekawi. Każde z tych miast ma coś do zaoferowania, np. zabytki, klimat, zaplecze czy nawet ciszę. Często włodarze myślą, że te statki mają przypływać tylko na święto gminy. A to nie tak trzeba myśleć. One mają przypływać od poniedziałku do niedzieli! - mówi Hopfer.

- Mamy piękną rzekę, a kompletnie nic się z tym nie robi. To miejsce powinny tętnić życiem od lat - potwierdza Edward Tyranowicz, starosta powiatu strzelecko-drezdeneckiego i kandydat na burmistrza Drezdenka. Ma pewien pomysł na ożywienie Noteci. - W gminie należy postawić poważną przystań z całym zapleczem. Do tego kupić jakąś łódkę turystyczną. Park Harcerza nad Notecią trzeba odpowiednio zagospodarować, postarać się o zaplecze hotelowe. Ważna jest także współpraca z innymi miastami. Spływy Drawą kończą się na Noteci, a dlaczego w nią nie wpłynąć i dotrzeć aż do Drezdenka? - pyta.

Mocno wierzy w powodzenie przedsięwzięcia. - To da pracę i zyski mieszkańcom, bo ktoś będzie pracował w przystani, ktoś na statku, ktoś w hotelu, ktoś w restauracji, ktoś w warsztacie - wymienia.

Maciej Pietruszak, p.o. burmistrza Drezdenka i kandydat na to stanowisko w nadchodzących wyborach, popiera pomysł powstania przystani. - Postaramy się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia - mówi.

Drezdenko od lat jest w Związku Miast i Gmin Nadnoteckich. Powstał on w 2000 r. Wtedy podpisano porozumienie na lata 2000-2020: "Przywrócić Noteć miastom i gminom oraz ich społeczeństwom". Organizuje on różne spotkania, konferencje, organizuje rejsy, propaguje znaczenie Noteci, tworzy filmy i wydawnictwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska