Na nową siedzibę strażacy czekali ponad pięć lat. Inwestycja u zbiegu ul. Sulechowskiej i Trasy Północnej rozpoczęła się w sierpniu 2007 r. I choć dokładny termin nie jest jeszcze znany, już wiemy, że w pierwszej połowie lutego czeka ich przeprowadzka. W środę komendant Waldemar Michałowski oprowadził nas po budynku. I na zewnątrz, i w środku obiekt zrobił na nas spore wrażenie.
Wszystkie działania w siedzibie przy Sulechowskiej zostaną ściśle zsynchronizowane z bazą przy ul. Kasprowicza, gdzie wciąż będą wpływały zgłoszenia o zdarzeniach. I kiedy tylko coś się wydarzy, do siedziby przy Sulechowskiej dotrze informacja. Wtedy zapali się czerwony sygnał alarmowy i zgłoszenie zostanie wydrukowane wraz z mapką dojazdową.
- Tak naprawdę w mniejszym stopniu chodzi tu o wygodę strażaków - podkreśla komendant W. Michałowski. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo i szybkość działania. W naszej pracy liczy się każda sekunda. Nowa siedziba skróci dojazd do zdarzenia o ok. 1,5 - 2 minuty. Ten czas już może zdecydować o uratowaniu czyjegoś życia.
Więcej przeczytasz w czwartek (17 stycznia) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Zielonej Góry i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?