Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól. Interior ma wiązać inwestorów

Redakcja
Firma Sinersio zamierza w ciągu kilku lat zainwestować 60-70 mln zł.
Firma Sinersio zamierza w ciągu kilku lat zainwestować 60-70 mln zł. Filip Pobihuszka
Kiedyś biegały tu sarny i zające. Dziś, zamiast zwierząt, "hasają” w tym miejscu... inwestorzy. A tuż za płotem fabryk, stoi największa duma lubuskich samorządowców - pierwszy w województwie Park Naukowo-Technologiczny.

- Przykład Nowej Soli pokazuje, że jak się chce, to można - chwali się prezydent Wadim Tyszkiewicz. - Miasto, które było kiedyś, nie bójmy się tych słów, zrujnowane, posiada obecnie piękny teren przemysłowy, na którym stoi około 13 fabryk - opowiada. - Jednak pomimo tego, że byliśmy skazani "na zagładę”, dziś jesteśmy przykładem dla innych, że można osiągnąć sukces. O ile tylko "chce się chcieć” - dodaje.

Choć nowosolska strefa ekonomiczna to największa duma Tyszkiewicza, prawdziwym oczkiem w jego głowie jest Park Naukowo-Technologiczny "Interior” oraz działające w nim Centrum Przetwarzania Danych, tzw. Data Center, prowadzone przez firmę Sinersio.

- Obrabiarki CNC, komory solne, mikroskop skaningowy, chmury obliczeniowe, maszyna współrzędnościowa zeiss, warta około miliona złotych... - prezydent jednym tchem wylicza wszystkie atuty swojego ukochanego "dziecka”.

I choć powyższe pojęcia niewiele mówią szaremu mieszkańcowi, do wyobraźni przemawiać mogą z pewnością firmy, które w związku z działalnością Sinersio Data Center pojawią się w Nowej Soli.
- Hewlett-Packard, Dell, Microsoft. Do tego wciąż trwają zaawansowane rozmowy z innymi potentatami na rynku - tłumaczy wiceprezes Sinersio, Tomasz Stępski.
 

Najwięksi potentaci z branży IT wkomponują się w ogólną działalność parku, jaką jest przede wszystkim stymulowanie rozwoju gospodarczego regionu.

Specjalistyczne laboratoria badawcze oraz nowoczesne maszyny, które staną niedługo w Interiorze, mają być bowiem wabikiem zarówno dla naukowców jak i przedsiębiorców. - Stawiamy na innowacyjność badań oraz rozwój - tłumaczy marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak.

Dostępny w parku sprzęt ma podnosić jakość produkcji okolicznych firm oraz pomagać w szkoleniu wykwalifikowanej kadry. - A dziś na rynku pracy największe zapotrzebowanie jest właśnie na specjalistów - mówi Tyszkiewicz. - Dzięki połączeniu nauki z biznesem, jaka będzie miała miejsce w Interiorze, będziemy mogli zatrzymać u siebie młodych, wykształconych ludzi oraz przyciągać i, co najważniejsze, wiązać z miastem kolejnych inwestorów. Bo nie sztuką jest dziś zdobyć inwestora, sztuką jest go zatrzymać - tłumaczy.
A wspomniane "wiązanie” ma odbywać się na wszystkich szczeblach: od udostępniania firmom potężnych (i bardzo drogich) maszyn, po... przyzakładowy żłobek, który powstanie w parku, dla dzieci pracowników pobliskiej strefy ekonomicznej.

- Zależy nam na tym, żeby to same firmy decydowały, co tu się będzie działo, żeby to one wyznaczały nowe kierunki - tłumaczy prezydent.

Sercem (i mózgiem) nowosolskiego parku jest Sinersio Data Center, czyli, w wielkim skrócie, ogromna serwerownia. - Skorzystać z niej będzie mógł każdy - opowiada T. Stępski. - Od potężnych korporacji potrzebujących dużo miejsca na swoje dane, po np. firmy zajmujące się grafiką, które będą musiały skorzystać z ogromnej mocy obliczeniowej serwerów, aż po zwykłą, jednoosobową firmę, która zechce mieć miejsce dla swojej strony internetowej - mówi. - W ciągu trzech, czterech lat planujemy zainwestować tutaj 60-70 mln zł - dodaje T. Stępski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska