A najdziwniejsze jest to, że za terror na drodze odpowiadają... sąsiedzi.
Ul. Grunwaldzka ma jakieś pół kilometra, biegnie równolegle do Zielonogórskiej, łączy Kamienną z Kombatantów. Ani szeroka, ani wąska, wykonana z płyt ażurowych, po obu stronach chodnik. Typowa uliczka osiedlowa? Tak może pomyśleć tylko ten, kto tu nie mieszka...
Trzeba z nimi krótko
Bo dla mieszkańców życie w tym miejscu momentami przypomina balansowanie na linie. Linie własnego życia. Wszystko przez szalejących kierowców. Ponieważ miarka się w końcu przebrała, ludzie zwrócili się o pomoc do radnej Łucji Wojewódzkiej. Ta na sesji złożyła interpelację, zwracając uwagę, że m.in. kierowcy robią sobie tędy skrót, jadąc do Modrzycy. Zaproponowała np. zamontowanie progów zwalniających.
- Muldy? Nie, to byłoby też uciążliwe dla nas. Jak mi zrobią próg na wysokości garażu, będę musiał wykręcać autem - ocenia jeden z mieszkańców.
- Największym problemem nie są wcale kierowcy skracający drogę, tylko grupka młodzieńców z naszej ulicy, która szaleje samochodami i motorami. Potrafią jechać 120-130 km/h. Policja albo straż miejska powinna z nimi porozmawiać - dodaje kolejny rozmówca.
- Z gówniarzami trzeba krótko - inny z mieszkańców nie przebiera w słowach.
- Motory są coraz popularniejsze, to sobie młodzież jeździ. Tylko dlaczego tak szybko? - pyta retorycznie mieszkanka jednego z domków. Jej zdaniem muldy są potrzebne. - Że są utrudnieniem? Są, bo mają być! - podkreśla. Dodaje, że gdy na Zielonogórskiej tworzy się korek, to miejscowi kierowcy robią sobie skrót właśnie przez Grunwaldzką.
- Wtedy tu jest jak na autostradzie. Aż strach dzieci na podwórko wypuścić. Przecież człowiek cały czas przy nich siedzieć nie będzie, a wystarczy chwila, żeby maluch otworzył bramkę i wpadł pod samochód - ostrzega.
Przyjrzą się sprawie
- Fotoradar, jak sugerowała pani Wojewódzka, w grę nie wchodzi - mówi wiceprezydent Jacek Milewski. - A muldy? - pytamy. - Od muld odeszliśmy po "przećwiczeniu" lewej strony Pleszówka. Bo jednym mieszkańcom one pasują, innym nie. Ale jeśli wpłynie pismo od mieszkańców ul. Grunwaldzkiej, to będziemy się sprawie przyglądali - odpowiada.
Mieszkańcy zapowiadają, że takie pismo złożą zaraz po wakacjach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?