Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól. Po egzaminach gimnazjalnych. „Mamo, ja wiem, nie mam do ciebie żalu”. Kiedy to słyszę, nie jest mi łatwo - mówi nauczycielka

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Ostatni egzamin gimnazjalny w Nowej Soli, gimnazjum nr 2, 12 kwietnia 2019 r.
Ostatni egzamin gimnazjalny w Nowej Soli, gimnazjum nr 2, 12 kwietnia 2019 r. Eliza Gniewek-Juszczak
– Nam jest bardzo ciężko. Szczególnie, kiedy patrzymy na naszą młodzież i nie możemy z nimi uczestniczyć w egzaminie, ale też walczymy o własną godność o szacunek dla zawodu nauczyciela – mówiła przed ostatnim z egzaminów jedna ze strajkujących nauczycielek. - Mam nadzieję, że nie będzie dalszych perturbacji związanych z wynikami - liczy Jarosław Pilz, szef nowosolskiego oddziału ZNP.

Smutne słowa nauczycieli

– Jest nam bardzo ciężko. Rozmawialiśmy przed egzaminem z uczniami. Zapewnialiśmy o swoim wsparciu dla nich. Odpowiadaliśmy na wszystkie pytania. Nikt z nas nie odmówił dzieciom porad. Widzimy u nich niepokój i wsparcie dla nas. Innego wyjścia jak strajk nie ma – mówiła jedna ze strajkujących nauczycielek.
– Nam jest bardzo ciężko. Szczególnie, kiedy patrzymy na naszą młodzież i nie możemy z nimi uczestniczyć w egzaminie, ale też walczymy o własną godność o szacunek dla zawodu nauczyciela. Musimy być konsekwentni w swoim działaniu. Myślę, że nasi uczniowie docenią lekcję demokracji, którą teraz mogą na żywo obserwować. Bardzo żałujemy, że tak się wszystko poukładało, ale takie czasy – przyznała inna ze strajkujących kobiet.
– „Mamo, ja wiem, nie mam do ciebie żalu”. Kiedy słyszę od mojego dziecka, które też jest uczniem jest, to nie jest mi lekko – podkreśla pracująca w gimnazjum nr 2 nauczycielka. – My możemy przegrać, ale wiadomo, ten kto nie próbuje już na samym starcie jest przegrany. Chodzi o przyszłość naszych dzieci. My jesteśmy nas nie będzie, ale będzie przyszłe pokolenie, które ma wyrosnąć na mądrych obywateli, którzy mają podejmować mądre decyzje. Jeśli my ich tego nie nauczymy to oni się tego nie nauczą.

Emocje uczniów i dyrekcji

Uczniowie gimnazjum nr 2 w Nowej Soli do egzaminu w piątek podeszli ze spokojem.
- Nie wydaje mi się, aby strajk wpłynął jakoś na nas - przyznał Wiktor
- Troszkę emocji więcej było, ale można wszystko przebrnąć – powiedział Kacper
– Już emocje przeszły. Przez chwilę myślałam, że nie będzie egzaminów, ale nauczyciele zapewniali nas, że będą – dodała Adrianna.
– Bez strajku byłoby tak samo, tylko technicznie byłoby inaczej, egzaminy odbywałby się w klasach, a nie sali gimnastycznej – powiedziała Karolina.
- Ten strajk na pewno coś da. Wspieramy nauczycieli. Powinni dostać więcej pensji – zapewniła Ula.
- Czy dobrze, że nauczyciele strajkują, to nie wiem. Ale dla niektórych uczniów może być przez to lepiej, a dla innych gorzej. Niektórzy mogą być zagrożeni jedynkami, może być gorzej, bo nie zdążą złapać dobrych ocen – dodał jeden z uczniów.
Stres jest ogromny, ale dyrektor musi sobie z nim poradzić. Przy tym egzaminie stres jest podwójny, wynikający z tego, że kadry nie ma. Sercem jestem i z kadrą i z dziećmi. Zebraliśmy skład członków komisji i egzaminy się potoczą – mówiła dyrektor Marta Czerniawska.

Stanowisko ZNP w Nowej Soli

Jarosław Pilz: – Celem strajkujących nie było utrudnienie przeprowadzenia egzaminów. Liczyliśmy na to, że porozumienie zostanie zawarte z rządem przed egzaminami. Po drugie liczyliśmy na to, że pani minister przesunie egzaminy. Na dzisiaj działania ministerstwa polegające na zmianie rozporządzeń, to jest jak niektórzy mówią „gaszenie pożaru małą ilością wody w miarę skutecznie, ale czy to nie spowoduje innych perturbacji? Niektórzy prawnicy mają wątpliwości, co do sformułowań tego, kto może być w komisji i jak powinien być szkolony. W województwie miał miejsce przypadek, że uczeń, który powinien mieć pewne udogodnienia podczas egzaminu, zdawał w sali ze wszystkimi. Nie zawsze członkowie komisji potrafili odpowiadać na pytania uczniów. Mam nadzieję, że nie będzie dalszych perturbacji związanych z wynikami. Najbardziej rozdrażnił fakt, że członkom komisji z zewnątrz będzie się płacić. To znaczy, że za pewne czynności można zapłacić.
Na terenie oddziału Nowa Sól w różnych formach we wszystkich placówkach on się dobywa. W przedszkolach w różnych formach, część nauczycieli przerwało strajk i odbywa się strajk rotacyjny.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska