Nowa strażacka komenda w Żaganiu jest już prawie gotowa

. Na podłogach są panele i kafelki, ściany są pomalowane na ciepłe kolory. Ale strażacy nie mogą się jeszcze przeprowadzić. - Na dniach zostanie ogłoszony ostatni przetarg na wykonanie sieci internetowej i łączności - stwierdza W. Kasperowicz. - Bez tego nie możemy opuścić starej komendy. Liczymy, że uda nam się przeprowadzić do Bożego Narodzenia.

Na strażaków już czeka posadzona przy nowym płocie magnolia. Szczepka pochodzi z pięknego, kilkudziesięcioletniego drzewa, które rośnie na terenie starej komendy, od strony kanału Bobru. Strażacy mają nadzieję, że drzewko przyjmie się i wyrośnie w nowym miejscu.

Przez duże okna widać budowane boisko oraz miejsce na strażacką wspinalnię z dwoma torami przeszkód. Na parterze budynku siedzibę znajdzie cała komenda powiatowa straży. Na piętrze będzie miejsce dla żagańskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Gdy będzie sygnał do wyjazdu, strażacy będą zjeżdżali po specjalnych rurach, wprost do garaży z wozami bojowymi. W starej komendzie tracą cenne sekundy, zbiegając po schodach. Będzie też miejsce na zaplecze socjalne oraz centrum powiadamiania ratunkowego. Na razie nie wiadomo, czy wraz ze strażakami nadal będzie dyżurować pogotowie ratunkowe. Miejsca jest dosyć, ale dla ratowników potrzebna dodatkowej łączności, na którą strażacy nie mają funduszy.

Przy garażach jest już miejsce na warsztat i myjnię dla wozów. Jest też specjalna wanna, w której po akcji można myć węże. Za pomocą wyciągarki będą później wciągane na ażurową wieżę, na której będą schły. W piwnicy komendy jest sporo miejsca na pralnie i suszarnie strażackich mundurów. Będzie też sauna i siłownia. Z pewnością nie gorsza, niż ta u sąsiadów - policjantów.

Z siedmiu boksów garażowych samochody będą wyjeżdżać od strony ulicy Nowogródzkiej. Po akcji wozy bojowe będą wracać dookoła placu, od strony ul. Górnej.

Na początku strażacka komenda miała kosztować 6,5 mln zł. W trakcie budowy koszt wzrósł do 16 mln zł. Część pieniędzy strażacy pozyskali z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Część dopłaciło starostwo powiatowe, resztę pokrył wkład własny strażaków. Nowa komenda prezentuje się okazale. Przed budynkiem będzie 40 miejsc parkingowych nie tylko dla strażaków, ale również dla gości. Całość zajmuje działkę o powierzchni 13 tysięcy metrów kwadratowych, tuż obok parkingu i komendy policji. Strażacy już gromadzą nowy sprzęt i meble. Ze starej komendy zabiorą tylko akta i długopisy.