Obok trawiastego boiska stosy piachu. Na razie pracuje tu jedna koparka, ale wkrótce roboty budowlane nabiorą tempa. Wszak orlik musi w Chlebowie powstać do końca roku. Inaczej przepadnie dotacja. Takie są bowiem wymogi.
O konieczności budowy w tej miejscowości boiska ze sztuczną nawierzchnią mówił nam nie tylko nauczyciel szkoły w Chlebowie Grzegorz Cybulski. Zajęcia wychowania fizycznego odbywają się bowiem na użyczonym od klubu piłkarskiego boisku. Nie ma ani sali gimnastycznej, ani szkolnej murawy. Teraz nadarzyła się okazja wybudowania orlika. 300 tys. zł dofinansowania przekazał marszałek, tyle samo - ministerstwo sportu. Najpierw gmina przeprowadziła badania geologiczne.
- Roboty budowlane ruszyły. Kompleks razem z sąsiednim placem zabaw stworzy wiejskie centrum rekreacyjno-sportowe - mówi wójt Zbigniew Barski.
Ale nie tylko o boiskach mówi się od lat w Chlebowie. Potrzeb jest dużo więcej. Szkołę trzeba rozbudować, bo nie mieści już wszystkich uczniów. Plany są gotowe, jak zwykle na przeszkodzie stoją pieniądze. Wójt liczy na unijne wsparcie. Bez tej dotacji o rozpoczęciu inwestycji nie ma mowy.
Czytaj też: Gubin. Na co wydano unijne pieniądze?
Także inne miejscowości - dzięki różnym dotacjom - zyskają nowe obiekty. - 130 tys. zł dostaliśmy z tzw. grupy łużyckiej na remont świetlicy w miejscowości Późna. Koszt całego zadania to 200 tys. zł - wylicza Z. Barski. - Placówka jest już na ukończeniu. Otrzymaliśmy też w ramach tego samego programu 320 tys. zł dofinansowania do świetlicy w Wielotowie, której remont będzie przeprowadzony w przyszłym roku. Jesteśmy też po przetargu na przebudowę mostu w Pleśnie za 300 tys. zł.
Drewniane przyczółki zostaną zastąpione betonowymi. Most będzie podwyższony o około 30 centymetrów. Dzięki temu nawet wysoka woda swobodnie pod nim przepłynie.
Natomiast już udało się pogłębić i odmulić Werdawę i Golec. Było to możliwe dzięki współpracy z lubuskim zarządem melioracji.
Czytaj też: Gubin. Co będzie z kopalnią?
Jednak dziś mieszkańcy gminy nie tyle skupiają się na prowadzonych inwestycjach, co na sobotniej uroczystości w Gębicach, gdzie w miejscu przebywania w obozie Maksymiliana Kolbego, zaplanowane Diecezjalne Dni Młodzieży.
- Odnowiliśmy pomnik - przyznaje wójt. - Spodziewamy się co najmniej kilku tysięcy wiernych i turystów. To dla nas logistyczne wyzwanie.
W przygotowanie sobotniego spotkanie zaangażowało się wiele osób. Rolnicy Zbigniew i Piotr Starodębowie, Józef Kubiszyn udostępnili swoje pola na parkingi. Dlatego nie obsiewali już działek. Są pewni, że ci, którzy tu przyjadą, przeżyją prawdziwe religijne oczyszczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
