- Postanowiliśmy, że trzeba z tym miejscem coś zrobić z uwagi na nieciekawy wygląd. Po opadach deszczu było tam wyłącznie błoto - wyjaśnia sekretarz gminy Czesław Słodnik.
Należy dodać, że przy szkole nie ma innego miejsca, w którym uczniowie mogą spędzać czas w trakcie przerw. Z drugiej strony jest niewielki placyk wyłożony kostką brukową.
- Właściwe do pobiegania żadnego innego miejsca nie ma. Jedynie to można uznać za bezpieczne - dodaje.
I właśnie dlatego działka przy szkole zyska sportową poliuretanową nawierzchnię, wzorowaną na boiskach typu orlik.
- Będzie to bezpieczna nawierzchnia, sprężysta. Z boku powstaną ławki - wymienia sekretarz.
Na nowej płycie zostaną namalowane również pola do zabaw podwórkowych, m. in. tzw. hopków, znanych też pod nazwą gry w klasy.
- Ma być namalowanych kilka takich elementów służących do gier podwórkowych. Wracamy do dawnych czasów, ale w nowoczesnym wydaniu - mówi Czesław Słodnik.
By zwiększyć bezpieczeństwo na tym terenie, przycięto również sąsiadujące z przyszłym boiskiem lipy. Ponadto powstanie nowe ogrodzenie: drewniane bądź z tworzywa sztucznego.
Prace powinny zakończyć się jeszcze w listopadzie. Szczaniecki samorząd wykona inwestycję z własnego budżetu. Jej kosz to blisko 141 tysięcy złotych. Jeszcze w tym miesiącu klepisko zmieni się w boisko z prawdziwego zdarzenia.
Jest też plan, by nieopodal parku i przedszkola stworzyć pumptrack, czyli tor rowerowy. Wniosek o dofinansowanie został złożony do Lokalnej Grupy Działania, a następnie przekazany do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. - Wciąż oczekujemy na rozstrzygnięcie - podkreśla Cz. Słodnik.
Przeczytaj również:Jesienna moda w latach 70. Tak chodziły ubrane Polki
Magazyn Informacyjny w GL TV
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?