Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowoczesny zakład z sortownią robi imponujące wrażenie

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Dzieci z SP nr 8 w Żarach odwiedziły marszowski zakład
Dzieci z SP nr 8 w Żarach odwiedziły marszowski zakład Małgorzata Trzcionkowska
- Chcemy zobaczyć, gdzie będą trafiać nasze śmieci - tłumaczyli goście ZZO w Marszowie. Po terenie oprowadzali ich pracownicy, którzy przygotowali poczęstunek i konkursy dla dzieci.

- Interesują mnie zastosowane rozwiązania - zaznacza Mirosław Pelowski z żagańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Chciałem zobaczyć, jak wglądają w praktyce.

Bernard Świątek zarządzający wspólnotą na osiedlu XXX-lecia pamięta budowę zakładu z czasów, gdy jeszcze był radnym. - Zawsze uważałem, że ekologia jest ważna - stwierdza. - Z tego powodu myślę, że różnica między odpadami segregowanymi, a zmieszanymi powinna być znacznie większa.

Do ubiegłego roku za selektywne oddawanie śmieci trzeba było zapłacić 8 zł, za wyrzucenie odpadów "jak leci" 12 zł. Po otwarciu Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Marszo -wie ceny wzrosły do 9 i 15 zł. Powodem był skok cen o 24 proc. za złożenie jednej tony śmieci w Marszowie. Obecnie to koszt 280 zł.

Jednak samorządy z Łużyckiego Związku Gmin, wśród których są m.in. Żary i Żagań są zobowiązane do dostarczania swoich odpadów do Marszowa, za pośrednictwem wyłonionych w przetargach firm.

Brama z podciśnieniem

- To jeden z najnowocześniejszych zakładów w Europie - zapewniają pracownicy ZZO. - Będzie przyjazny dla środowiska.

Tuż przed uruchomieniem zakładu, można było go zwiedzić, podczas dnia otwartego. Z zaproszenia skorzystało wielu mieszkańców okolic, których grupami oprowadzali przewodnicy. Była też grochówka, hot-dogi , kawa i herbata.

Obecnie zakład zatrudnia ok. 70 osób. Wiele prac będzie wykonywana automatycznie, ale najwięcej pracy będą mieli sortowacze, którzy będą ręcznie będą oddzielać odpady mieszane.

Śmieci zbierane selektywnie, na przykład makulatura, będą trafiały do wydzielonych boksów. Tak samo, jak plastiki.

Do hali będą wjeżdżały ciężarówki, a ich zawartość będzie zrzucana na taśmociąg. - Wewnątrz panuje podciśnienie - wyjaśnia - Andrzej Szultka, przedstawiciel wykonawcy. - Dzięki temu zanieczyszczone powietrze nie będzie się wydobywało na zewnątrz. Trafi do wyciągów, a następnie będzie służyć w procesie kompostowania odpadów organicznych.

Nic się nie zmarnuje

- Docelowo zakład będzie przetwarzał 80 proc. przywożonych odpadów - powiedział nam A. Szultka. - Jedynie 20 proc. tego, czego nie uda się oczyścić, zostanie złożone na kwaterze przy hali, która ma wystarczyć na 30 lat.
Wszystkie surowce będą mielone i prasowane, dzięki czemu będą zajmować mniej miejsca.

Pracownicy ZZO chcą również podnosić świadomość ekologiczną dorosłych i dzieci. Między innymi z tego powodu na dzień otwarty zaprosili uczniów żarskiej "ósemki", którzy mogli bez przeszkód obejrzeć budynki i maszyny. W świetlicy czekały na nich konkursy z nagrodami. - Bardzo nam się podobało - stwierdziły dzieci. - Dzięki temu miejscu będzie czyściej w mieście.

Czytaj więcej o Przystanku Woodstock 2015 w Kostrzynie nad Odrą: **Przystanek Woodstock 2015: zespoły, kto zagra, termin, zdjęcia, filmy, informacje**

Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska