Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O wygranej zadecydowało szczęście

Lidia Radzion
W tym punkcie został wydrukowany kupon, na którym pojawiły się szczęśliwe liczby. Może i następnym się poszczęści.
W tym punkcie został wydrukowany kupon, na którym pojawiły się szczęśliwe liczby. Może i następnym się poszczęści. Lidia Radzion
Trzciel. Ponad 100 tys. zł wygranej padło w losowaniu Mini Lotka.

Hasło „żeby wygrać, trzeba grać” całkowicie się sprawdza w tym przypadku. Wielka wygrana w Trzcielu, w punkcie Lotto przy Placu Zjednoczenia Narodowego zaskoczyła mieszkańców. Wiemy tylko, że zwycięzcą szczęśliwego losu jest starsza kobieta. To dla niej wielka radość.

- Ta pani jest u nas stałą klientką i często gra w Multi Multi. Dosłownie przez przypadek został puszczony zakład na Mini Lotka a nasza klientka nie protestowała, żeby zagrać i w takim losowaniu. To jest pierwsza taka wygrana w tym punkcie, z czego sklep „Toast” cieszy się ogromnie - opowiada pracownica Agata Bandas.

Zapewne każdemu towarzyszyły by ogromne emocje. Marzenia się spełniają nawet i w takiej małej miejscowości jak Trzciel. Wylosowane liczby: 9, 25, 40, 41, 42 zostały skreślone metodą ma chybił trafił. Gracz trafił szczęśliwą „piątkę” o dokładnej wartości 105 623,30 zł.

- Jak usłyszałam, że padła taka wysoka wygrana, szybko sprawdziłam swój los. Szkoda, że mnie takie szczęście nie spotkało. U nas w Trzcielu gra wiele osób. Najpopularniejsze są zdrapki. Liczę na to, że kiedyś i mnie się uda - mówi Małgorzata.

Sklep niebawem będzie oklejony jako szczęśliwy punkt. Serdecznie gratulujemy spełnionemu graczowi, to nie zdarza się każdemu. Prawdopodobnie kobieta, która wygrała sporą pulę pieniędzy już zdążyła je przeznaczyć na swoje marzenia.

- Niech tej kobiecie się wiedzie jak najlepiej. Nikt nie jest zazdrosny a raczej większość z naszej miejscowości jej kibicuje. Z tego względu, że ta osoba nie należy do najmłodszych , uszanujmy ją i dajmy tej akcji spokój - tłumaczy Zbigniew.

O naszym marzeniach czasami decyduje szczęście, o czym świadczy pokazana historia. Może następnym razem zamiast zagrać jak zwykle w tej samej grze, skusimy się na inny los. Przecież marzenia się spełniają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska