Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica w Żaganiu nadal jest zamknięta

Tomasz Hucał 68 377 02 20 [email protected]
Spory fragment żagańskiej obwodnicy jest zamknięty od 27 września. Drogowcy na środę zapowiadają zakończenie remontu.
Spory fragment żagańskiej obwodnicy jest zamknięty od 27 września. Drogowcy na środę zapowiadają zakończenie remontu. fot. Tomasz Hucał
Ulice Armii Krajowej i Piłsudskiego codziennie rano wyglądają tragicznie. Korki, klaksony samochodów. To wszystko skutki zamkniętego fragmentu obwodnicy. Drogowcy zapowiadają, że w środę droga będzie gotowa do otwarcia.

Fragment obwodnicy na odcinku od ronda przy komendzie policji, do skrzyżowania z ul. Żelazną jest zamknięty od 27 września. To wtedy ulewa podmyła spory kawałek drogi. Od tego czasu wyznaczono objazd ul. Armii Krajowej i Piłsudskiego. - Rano trzeba wyjeżdżać kilkanaście minut wcześniej, żeby przebrnąć przez korki, a już wyjazd z podporządkowanej, np. Piłsudskiego na skrzyżowanie graniczy z cudem. Po co wyłączali sygnalizację świetlną - takie opinie kierowców słyszymy najczęściej.
- Nie wyznaczaliśmy objazdu, ale zaopiniowaliśmy go pozytywnie. Byliśmy także za wyłączeniem sygnalizacji świetlnej - zaznacza szef wydziału ruchu drogowego żagańskiej policji Ryszard Hryniewiecki. - Gdy światła działały w godzinach szczytu korki ciągnęły się aż na ulicach Nowogródzkiej i Kożuchowskiej.

Zapytaliśmy policjantów, czy przejazdu przez skrzyżowanie ul. Armii Krajowej, Piłsudskiego, Keplera i Jana Pawła II nie ułatwiłoby ręczne kierowanie ruchem. - Żeby sprawnie przepuścić auta, trzeba byłoby ustawić w tym miejscu 4 policjantów i jeszcze dwóch na pobliskim rondzie. Poza tym ludzie nie są przyzwyczajeni do ruchu kierowanego przez policjantów - odpowiada R. Hryniewiecki. - Ale sprawdzimy państwa sygnały i jeżeli rzeczywiście jest tak źle, to będziemy wnioskowali o włączenie świateł.
Chyba nie będzie to konieczne, bo drogowcy zapowiadają rychłe otwarcie zamkniętego odcinka. - Odtworzony został już nasyp. Trwają prace przy remoncie nawierzchni, pozostały jeszcze do ustawienia bariery i latarnia uliczna. Koszt robót to 115 tys. zł. Prace planujemy zakończyć do 20 października - informowała nas w piątek Anna Jakubowska z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Wracając do objazdu, kierowcy narzekają także na jego oznakowanie. - Ostatnio ktoś przewrócił barierki na rondzie i jadąc Armii Krajowej wszyscy kierowcy skręcali w lewo na Piłsudskiego, nawet ci, którzy chcieli dostać się do centrum, bo myśleli, że to objazd dla wszystkich - opowiada pan Tadeusz (nazwisko do wiadomości redakcji). - Nie byłoby łatwiej na tabliczce napisać objazd do Leszna, albo objazd drogi nr 12?
- Zmienimy lokalizację tablicy objazd. Podwiesimy ją pod drogowskaz do Leszna). To powinno poprawić czytelność objazdu i właściwie poprowadzić kierowców - zapewniła A. Jakubowska.
W piątek na rondzie tablica "objazd" wisiała już do drogowskazem na Leszno. Ale okazało się, że to nie koniec problemów. Przez pół godziny naliczyliśmy na rondzie kilkanaście aut, które objechały rondo i wróciły do centrum. - Skąd mam wiedzieć, że jest objazd. Jadę od strony ul. Jana Pawła II, a tam żadnej tablicy nie ma - wyjaśnił kierowca jednej z ciężarówek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska