W Łowyniu Mieczysława Frąka znają wszyscy. W młodości uprawiał kolarstwo, trenował futbol w bytomskim klubie Polonia, a od 40 lat prezesuje piłkarzom miejscowego Orła. Od 2006 r. buduje nowe boisko na dawnym dzikim wysypisku w rodzinnym Łowyniu. Zaczął od uprzątnięcia i wyrównania śmietniska, potem zasiał tam trawę i podlewał wodą z gminnego hydrantu.
- Liczę na deszczowe lato, bo władze zakazały mi korzystać z tego ujęcia - żalił się nam przed kilkoma dniami.
Władze przykręciły kurek
Węże do podlewania leżą w pawilonie przy boisku. Na razie nie są potrzebne, gdyż od kilku tygodnie prawie codziennie pada deszcz. Jeśli jednak przyjdą upały, piłkarze będę grać w piachu i kurzu.
- Na budowę boiska poświęciłem setki godzin. Chciałem, żeby jesienią tego roku wszystko było zapięte na ostatni guzik, bo będziemy fetować czterdziestolecie klubu - mówi.
Wiceburmitrz: - Prezes ma tylko ograniczyć zużycie wody!
Wiceburmistrz Krzysztof Michalski zapewnia, że nikt nie zakazywał M. Frąkowi podlewania murawy wodą z hydrantu.
- Poprosiliśmy go tylko o ograniczenie zużycia, a to przecież wielka różnica. W minionym roku za wodę z tego hydrantu zapłaciliśmy kilka tysięcy złotych. Prosiliśmy go o kontakt w tej sprawie, ale nie odezwał się już do nas - zapewniał nas w piątek.
Zdaniem M. Frąka, pismo dotyczyło całkowitego zakazu używania wody. - Na dole było napisane, że zadzwonią do mnie, ale żadnego telefonu nie było - odpowiada Frąk.
Kiedy będzie boisko?
Prezes dopytuje, dlaczego w Łowyniu nie ma szkolnego boiska ze sztuczną murawą, choć to największa wieś w gminie. Wytyka, że w pobliskiej Kamionie utworzono kompleks sportowy dla dzieci, natomiast w samym Międzychodzie w ostatnich latach powstały aż dwa Orliki i boisko przy stadionie. W
iceburmistrz zapewnia, że gmina planuje budowę podobnego obiektu w Łowyniu. Niebawem złoży wniosek o dotację z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. - Złożenie wniosku nie oznacza jednak, że władze dostaną pieniądze - ripostuje M. Frąk.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?