Najlepiej autobusem

Pamiątkowe karty

Na stoisku Poczty Polskiej, koło mety, będzie można kupić specjalne karty pocztowe z okazji wyścigu oraz podbić je okolicznościowymi stemplami. Na kartach będzie mapa wyścigu i sylwetka kolarza. Będą kosztować 0,15 zł. Poczta wyda je w limitowanym nakładzie 3 tys. sztuk.

W czwartek po 16.00 pod Centrum Biznesu finiszować będą po czwartym etapie Tour de Pologne najlepsi polscy (i nie tylko) kolarze. W ubiegłym roku impreza zebrała sporo kibiców. Na trybunach przy ul. Bohaterów Westerplatte były tłumy.

Najlepiej autobusem

Ale ubiegłoroczna impreza spowodowała też ogromne korki się w mieście. Policjanci przewidują, że tym razem będzie podobnie. - Trasa przejazdu kolarzy biegnie przez najbardziej uczęszczane ulice - mówi pełniący obowiązki rzecznika miejskiej policji Piotr Puchała. - I nie da się wytyczyć objazdów, bo zablokowane będą prawie wszystkie ulice w śródmieściu.
Ul. Boh. Westerplatte będzie zamknięta już od rana. Kolejne - później, ale też sporo czasu przed przejazdem peletonu. Dlatego że na trasie organizatorzy ustawiać będą m.in. reklamy. I będą poruszać się TIR-ami.
Kolarze przyjadą do Zielonej Góry po 16.00. Od tej godziny do 18.00 ulice będą
zamknięte nawet dla ruchu pieszego.
- Ostrzegamy zielonogórzan, aby nie parkowali samochodów w centrum - w granicy zamkniętych ulic - mówi
P. Puchała. - Najlepiej tego dnia zostawić auto przy domu. I pojechać komunikacją miejską.
Prawie do 16.00 ulicami będą bowiem jeździć autobusy MZK (jutro podamy ich czwartkowy rozkład jazdy).

Najdłuższy etap

Tour de Pologne to największy kolarski wyścig w naszym kraju, gromadzi medalistów mistrzostw świata, zawodów Pucharu Świata, uczestników i czołowych kolarzy Tour de France. W tegorocznej imprezie, z udziałem wyłącznie zawodowych zespołów, startuje 18 ośmioosobowych ekip, w tym 11 zagranicznych. Czwartkowy etap ze Stargardu Szczecińskiego do Zielonej Góry jest najdłuższy. Kolarze będą mieli do pokonania
256 km. Cały wyścig składa się z ośmiu odcinków, liczących w sumie 1.273 km. Impreza zakończy się w niedzielę w Karpaczu.
Trudno wskazać zdecydowanego faworyta jutrzejszego odcinka. Na typowo płaskich etapach zazwyczaj walka o zwycięstwo rozstrzyga się pomiędzy sprinterami, a takich w peletonie Tour de Pologne jest kilkunastu. Przed rokiem zielonogórski etap wygrał Alessando Petacchi z grupy Fasso Bortolo. Teraz Włoch nie startuje.