Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odszkodowanie dla ofiar komunizmu

(sc)
Weszła w życie ustawa, umożliwiająca krewnym i bliskim osób, które zginęły w wystąpieniach wolnościowych, wypłatę jednorazowego zadośćuczynienia. Rodziny mogą się starać o 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Chodzi o ofiary wydarzeń z czerwca 1956 r. w Poznaniu, z października 1957 r. w Warszawie, grudnia 1970 r. na Wybrzeżu, czerwca 1976 r. w Radomiu, stanu wojennego od 13 grudnia 1981 r. do lipca 1983 r. oraz tłumienia manifestacji lub strajków w latach 1983-1989.

W ciągu dwóch lat od wejścia ustawy w życie (znajduje się ona w Dz. U. nr 91, poz. 741), rodziny ofiar mogą występować do Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie o przyznanie takiego świadczenia.

Ważne jest udowodnienie, że do tragedii doszło dokładnie w czasie wydarzeń określonych ustawą oraz w wyniku działania wojska, milicji lub służby bezpieczeństwa.

Ustawa wyklucza możliwość otrzymania rekompensaty, gdy zgon nastąpił w wyniku represji aparatu władzy, ale w innym okresie. Musi być także ustalony sprawca tragedii. Jeśli będą niejasności co do czasu zdarzenia i sprawcy, Urząd ds. Kombatantów będzie kierował wnioski rodzin do wyjaśnienia przez Instytut Pamięci Narodowej.

Nie dostaną zadośćuczynienia osoby, które w minionym roku otrzymały jednorazową rentę specjalną 50 tys. zł z tytułu śmierci ich bliskich i krewnych w wypadkach grudniowych w 1970 r. Świadczenie będzie dziedziczone po śmierci osoby uprawnionej, będzie też wolne od podatku. Jeśli osoba uprawniona w ciągu dwóch lat od wejścia przepisów nie złoży wniosku o wypłatę zadośćuczynienia, prawo do niego wygaśnie.

Wnioski kierować należy do Urzędu ds Kombatantów i Osób Represjonowanych, 00 926 Warszawa, ul. Wspólna 2/4, e-mail: [email protected], tel. 022 661 81 29, 022 661 87 06.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska