Do informacji o plantacji policjanci dotarli pod koniec sierpnia. Po kilku dniach była już pewność, że w jednej z miejscowości w powiecie żagańskim są uprawiana jest marihuana.
W zatrzymaniu uczestniczyli również lubuscy antyterroryści, bo funkcjonariusze podejrzewali, że osoba pilnująca plantacji jest niebezpieczna. Do pierwszych zatrzymań doszło 12 września rano. Antyterroryści z pomocą drabin dostali się na pierwsze piętro, gdzie zatrzymali 35-latka i 20-letnią kobietę. Na tym samym piętrze odkryli plantację konopi. Była ona w pomieszczeniu bez okien, a wejście do niej możliwe było jedynie przez szafę. Policjanci zabezpieczyli niemal 350 krzaków konopi indyjskich. W innym pomieszczeniu odnaleźli agregat prądotwórczy.
Zatrzymanie w podżagańskiej miejscowości dwóch osób było początkiem sprawy. Na początku października gorzowscy policjanci wspólnie z antyterrorystami zatrzymali w Nowej Soli kolejne dwie osoby. 32-latek został zaskoczony w domu. Kolejnym zatrzymanym mężczyzną, który pomagał w narkobiznesie, był 38-latek.
Wszystkie dotychczas zatrzymane osoby odpowiedzą za uprawianie znacznej ilości konopi indyjskich za co grozi nawet osiem lat więzienia. Decyzją sądu osoby te zostały tymczasowo aresztowane – 20-latka i 38-latek na dwa miesiące, natomiast 35-latek i 32-latek na trzy miesiące. Jak mówią policjanci sprawa jest rozwojowa.
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej [06.10.2017]
Przeczytaj również:Zwłoki mężczyzny znaleziono w studni na opuszczonej posesji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?