Przypomnijmy, pod koniec kwietnia Tabak poinformował na konferencji prasowej, że w przyszłym roku nie będzie pracował w Polsce, a to oznaczało, że po dwóch sezonach pożegna się z aktualnymi wicemistrzami kraju.
– W tym roku kończę pracę w polskiej lidze, ale nie wiadomo, co będzie w przyszłości. Wynika to z powodów osobistych, ale również z tego, że wciąż chcę się rozwijać. Lubię pracować w Polsce, dlatego być może wkrótce tu wrócę. Ale na pewno nie w kolejnym sezonie - powiedział Chorwat.
Enea Zastal BC pod wodzą Tabaka rozegrał 116 spotkań, z których wygrał aż 80! Oznacza to, że przez dwa sezony zielonogórska drużyna wygrała prawie 70% wszystkich swoich spotkań. W ciągu dwóch sezonów jego zespół zdobył dwa medale drużynowych mistrzostw Polski w koszykówce (złoto i srebro), a także zdobywał Superpuchar i Puchar Polski (oba w sezonie 20/21). Enea Zastal BC dwukrotnie zajmowała również szóste miejsce w lidze VTB, w której jako pierwszy klub z Polski zagrał w fazie play-off.
- Jestem dumny, że mogłem pomóc temu klubowi wyprostować pewne sprawy organizacyjne i że opuszczam Zastal zostawiając go w lepszej sytuacji niż był, gdy tu przyszedłem. Mam nadzieję, że klub wykorzysta tę zdobytą przez dwa wspólne lata wiedzę, żeby się coraz lepiej rozwijać - przyznał Tabak.
Oliver Vidin w Zastalu Zielona Góra?
O tym, że jego następcą może być dotychczasowy prowadzący brązowych medalistów mistrzów Polski, spekulowało się od kilku dni. Sam Serb dawał do zrozumienia, że jest zainteresowany pracą w grodzie Bachusa.
- Zielona Góra to z pewnością świetna opcja i duże wyzwanie nie tylko dla mnie, ale dla każdego innego trenera, który uwielbia rywalizację na najwyższym poziomie. Żan Tabak wykonał świetną robotę i na pewno będzie bardzo trudno kontynuować pracę jego i zapewnić ciągłość. Enea Zastal BC to klub, który co roku pretenduje do tytułu i to mi bardzo odpowiada. Bardzo lubię wyzwania - mówił Vidin, cytowany przez serwis Sportowe Fakty.
I wszystko na to wskazuje, że tego wyzwania będzie mógł podjąć się.
- Falubaz wygra w derbach? Te podprowadzające nie mają wątpliwości - zwycięży Stal
- Nowa piękna blondwłosa podprowadzająca na co dzień jest cheerleaderką
- Kiedy nie staje pod taśmą, to... skacze przez przeszkody. Oto nowa podprowadzająca
- Lubi Bartka Zmarzlika, a jeszcze bardziej pole dance. To nowa podprowadzająca
Polub nas na fb
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?