Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opel jechał zygzakiem, ludzie zadzwonili na policję. Kierowca nie chciał się zatrzymać, nowosolska policja ruszyła w pościg

Piotr Jędzura
Pijany kierowca został zatrzymany przez nowosolskich policjantów po pościgu.
Pijany kierowca został zatrzymany przez nowosolskich policjantów po pościgu. Piotr Jędzura / poscigi.pl
Sytuacja miała miejsce w świąteczną niedzielę, 1 kwietnia. Ludzie zaalarmowali policję o podejrzanie jadącym samochodzie. Kierowca na widok radiowozu zaczął uciekać. Został zatrzymany. Wydmuchał trzy promile. Okazało się, że był poszukiwany.

Nowosolska policja około godz. 11.30 została zawiadomiona przez innych kierowców o oplu, który jedzie zygzakiem. Na miejsce natychmiast wyjechał patrol. Policjanci zobaczyli opla wskazanego przez kierowców na trasie koło Radwanowa. – Policjanci w radiowozie dali kierowcy sygnały do zatrzymania się, ale ten zaczął jednak uciekać – mówi sierż. szt. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Radiowóz ruszył w pościg.

Po chwili kierujący oplem zjechał w leśną drogę. Tam nie mógł dalej jechać, zatrzymał się i wtedy został złapany przez policjantów. Kierujący oplem 41-latek był kompletnie pijany. Mieszkaniec gminy Kolsko wydmuchał prawie trzy promile alkoholu. To jednak nie wszystkie grzechy 41-latka.

Pijany kierujący nie miał prawa jazdy. Okazało się, również, że jest osobą poszukiwaną przez zielonogórską prokuraturę rejonowa od ustalenia miejsca pobytu.

Teraz za jazdę po pijanemu grozi mu kara do dwóch lat więzienia. Sąd może mu zakazać prowadzenia nawet na 15 lat. Zapłaci grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł. Za ucieczkę przed policją może trafić do więzienia nawet na pięć lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska