MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orkiestra na boisku

(abi)
Na 9 marca zaplanowano koncert zespołu Golec uOrkiestra, który ma się odbyć w hali widowiskowo-sportowej. Jak na razie zainteresowanie biletami na koncert (30 zł za sztukę w przedsprzedaży) jest niewielkie, poszło zaledwie około 300. Jednak do występu zostało jeszcze trochę czasu, więc sytuacja może się zmienić.

Często przy takich imprezach kołem ratunkowym bywa głogowska huta, w której pracuje prawie 5 tys. osób. Jeżeli zakład zamówi bilety dla swojej załogi, to wszystko będzie dobrze. Organizację imprezy wzięła na siebie wrocławska Agencja RozrywkowoTeatralna ART, która wydzierżawiła halę. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jest to niezły biznes dla gospodarzy sportowego obiektu, gdyż do kasy hali z tego tytuły wpłynie 7 tys. zł.
Organizatorzy przewidują, że chętnych będzie około 2,5 tys., bo tyle jest miejsc w hali. Około 600 osób będzie mogło usiąść, reszta będzie mogła stać i bawić się na płycie boiska.
Po pamiętnym, pierwszym i niechlubnym koncercie Natalii Kukulskiej, który odbył się w tym sportowym obiekcie, nasuwa się pytanie, czy jakość nagłośnienia występu zespołu zadowoli widzów.
- Podczas ubiegłorocznego koncertu zespołu TLove, okazało się, że przy odpowiednim ustawieniu estrady, czyli wzdłuż płyty hali, odbiór jest całkiem niezły powiedział kierownik obiektu Robert Musiał. Podpowiadałem organizatorom imprezy, aby zrobili teraz podobnie.
Badania akustyki przeprowadzone po występie Kukulskiej, wykazały jednak, że dobrze roznoszą się jedynie powolnie wypowiadane krótkie zdania. Uczestnicy sportowych imprez doskonale wiedzą, że każde teksty komentatora mówiącego szybko, odbierane są jedynie jako niezrozumiały bełkot.
- Dobre efekty dawało ograniczenie rozchodzenia się głosu, między innymi poprzez zawieszenie wojskowej siatki maskującej dodaje R. Musiał. Tak właśnie było podczas odbywającej się tu karczmy piwnej. Wiem jednak, że w czasie najbliższego koncertu siatka nie zawiśnie.
Miłośnikom zespołu Golec uOrkiestra pozostaje nadzieja, że mimo wszystko koncert będzie dobry, a słowa piosenek zrozumiałe. Natomiast organizatorzy muszą wierzyć w to, że 20 tys. zł, które wypłacą zespołowi za przyjazd do Głogowa, nie pójdzie na marne i impreza opłaci się wszystkim.
Kolejnym sprawdzianem dla obiektu, który już z samej nazwy powinien być nie tylko sportowy ale i widowiskowy, będzie występ zespoły Hey. Przyjedzie on wraz z Kasią Nosowską i uświetni głogowskie świętowania pierwszego dnia wiosny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska