Jak dowiedzieliśmy się we wtorek, zdarzenie miało miejsce w zeszły czwartek, około 20.00. Dyżurny sulęcińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na drodze Boczów - Lubin doszło do kolizji drogowej. Na miejsce natychmiast skierowany został policyjny patrol. Pokrzywdzony uczestnik zdarzenia poinformował mundurowych, że prowadzący opla podczas wymijania zderzył się z jego pojazdem. Później pozostawił auto i uciekł do lasu.
Będący na miejscu policyjny pies Oskar podjął trop i wraz ze swoim przewodnikiem po około 5-kilometrowym pościgu zatrzymali sprawcę kolizji. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna miał ponad 1,7 promila alkoholu i nawet nie posiadał prawa jazdy. 23-latek usłyszał już zarzuty. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?