1/9
W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały...
fot. OSP Bogdaniec

Osobowe auto dachowało w Jeninie pod Gorzowem

W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały zaalarmowane o groźnie wyglądającym wypadku w Jeninie w gminie Bogdaniec. Kobieta siedząca za kierownicą fiata punto nie opanowała pojazdu na zakręcie i jej auto dachowało.

Na miejsce przybyła policja i strażacy z OSP Bogdaniec. Na szczęście nie doszło do tragedii. – Kierująca wyszła z auta o własnych siłach. Nie chciała pomocy medycznej – informuje bryg. Bartłomiej Mądry, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Czytaj także: Korytarz życia na drodze. Jak go utworzyć? Wystarczy przestrzegać kilku zasad!

Wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?

źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

2/9
W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały...
fot. OSP Bogdaniec

W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały zaalarmowane o groźnie wyglądającym wypadku w Jeninie w gminie Bogdaniec. Kobieta siedząca za kierownicą fiata punto nie opanowała pojazdu na zakręcie i jej auto dachowało.

Na miejsce przybyła policja i strażacy z OSP Bogdaniec. Na szczęście nie doszło do tragedii. – Kierująca wyszła z auta o własnych siłach. Nie chciała pomocy medycznej – informuje bryg. Bartłomiej Mądry, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Czytaj także: Korytarz życia na drodze. Jak go utworzyć? Wystarczy przestrzegać kilku zasad!

Wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?

źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

3/9
W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały...
fot. OSP Bogdaniec

W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały zaalarmowane o groźnie wyglądającym wypadku w Jeninie w gminie Bogdaniec. Kobieta siedząca za kierownicą fiata punto nie opanowała pojazdu na zakręcie i jej auto dachowało.

Na miejsce przybyła policja i strażacy z OSP Bogdaniec. Na szczęście nie doszło do tragedii. – Kierująca wyszła z auta o własnych siłach. Nie chciała pomocy medycznej – informuje bryg. Bartłomiej Mądry, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Czytaj także: Korytarz życia na drodze. Jak go utworzyć? Wystarczy przestrzegać kilku zasad!

Wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?

źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

4/9
W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały...
fot. OSP Bogdaniec

W środę, 26 stycznia tuż po północy służby zostały zaalarmowane o groźnie wyglądającym wypadku w Jeninie w gminie Bogdaniec. Kobieta siedząca za kierownicą fiata punto nie opanowała pojazdu na zakręcie i jej auto dachowało.

Na miejsce przybyła policja i strażacy z OSP Bogdaniec. Na szczęście nie doszło do tragedii. – Kierująca wyszła z auta o własnych siłach. Nie chciała pomocy medycznej – informuje bryg. Bartłomiej Mądry, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Czytaj także: Korytarz życia na drodze. Jak go utworzyć? Wystarczy przestrzegać kilku zasad!

Wideo: Jak się zachować, kiedy jesteśmy świadkami wypadku?

źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Czwartek z psychoterapeutą. Indywidualne konsultacje w siedzibie NFZ w Zielonej Górze

Czwartek z psychoterapeutą. Indywidualne konsultacje w siedzibie NFZ w Zielonej Górze

Rusza przebudowa ul. Spichrzowej w Gorzowie. Jakie utrudnienia od 20 maja?

Rusza przebudowa ul. Spichrzowej w Gorzowie. Jakie utrudnienia od 20 maja?

Gangsterzy wysadzali i okradali bankomaty m.in. w Lubuskiem. Ukradli 5,7 mln zł!

Gangsterzy wysadzali i okradali bankomaty m.in. w Lubuskiem. Ukradli 5,7 mln zł!

Zobacz również

Oskar Paluch znów wskoczył na podium. Jest liderem na zapleczu

Oskar Paluch znów wskoczył na podium. Jest liderem na zapleczu

Codziennie z Przylepu wywożonych jest 20 ton odpadów po pożarze. Ile jeszcze zostało?

Codziennie z Przylepu wywożonych jest 20 ton odpadów po pożarze. Ile jeszcze zostało?