Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patryk Dudek: Mam nadzieję, że pozostanie tylko ból. Żużlowiec Falubazu Zielona Góra miał wypadek podczas Grand Prix Polski na PGE Narodowym

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Patryk Dudek zajął szóste miejsce w Grand Prix Polski na żużlu na PGE Narodowym w Warszawie.
Patryk Dudek zajął szóste miejsce w Grand Prix Polski na żużlu na PGE Narodowym w Warszawie. Mariusz Kapała
Patryk Dudek, żużlowiec Falubazu Zielona Góra, był szósty w pierwszym w tym sezonie turnieju Grand Prix. Wicemistrz świata miał na stadionie PGE Narodowym dość bolesny wypadek.

Jak się czujesz po wypadku w 12. wyścigu?
- Boli mnie noga. Kilka lat temu miałem w łydce zakrzepicę. Teraz też ją stłukłem, ale po drugiej stronie. Mam nadzieję, że nic złego się nie stało i pozostanie jedynie sam ból. Lekarze zalecili mi chłodzić nogę i trzymać wyżej. Było ciasno na pierwszym łuku, zostało podcięte moje przednie koło i się przewróciłem. Taki jest żużel. Wszystko działo się tak szybko, że nawet nie pamiętam dokładnie, jak upadałem, że nogę stłukłem.

Grand Prix Polski na żużlu na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

Ostra jazda żużlowców na PGE Narodowym. Zobaczcie, co działo...

Czy to zdarzenie miało wpływ na twoją jazdę w kolejnych biegach?
- Myślę, że nie. Zmieniliśmy tylko motocykl, bo ten pierwszy nie nadawał się do użytku. Była duża adrenalina, dlatego w trakcie zawodów nie odczuwałem skutków wypadku. Szkoda mi jednego punktu, który straciłem w powtórce, bo mogłem przyjechać przed Chrisem Holderem. Jednak wtedy tor już się rozwalał i nie udało się. Nawierzchnia była w gorszym stanie niż rok temu. Takie są tory jednodniowe, nie zawsze da się je perfekcyjnie przygotować.

Żużel. Co działo się przed turniejem Grand Prix na stadionie PGE Narodowym. W turnieju rozpoczynającym wyścig po tytuł mistrza świata wystartuje aż pięciu Polaków - wicemistrz świata Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra), Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów), Maciej Janowski (Sparta Wrocław), Przemysław Pawlicki (GKM Grudziądz) i Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów). Ten ostatni nie jest stałym uczestnikiem Grand Prix, otrzymał od organizatorów dziką kartę na pierwszy turniej.

Zobaczcie, co działo się przed Grand Prix na żużlu na stadio...

Zająłeś szóste miejsce. Czy czujesz z tego powodu niedosyt?
- Fajnie było, zdobyłem 10 punktów. Wiadomo, że chciałoby się co roku wygrywać, pomyślimy o tym za rok, by wreszcie skuteczniej pojechać w Warszawie. Szkoda mi wyścigu półfinałowego, bo liczyłem na to, że wygram start, a przegrałem o całą długość motocykla. We wcześniejszym biegu idealnie wystrzeliłem spod taśmy, dlatego podobnie ustawiliśmy motocykl. Niestety, przeliczyłem się. Niedosytu jednak nie było, półfinał to niezłe osiągnięcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska