1/5
Janusz Kołodziej półfinał i finał rozegrał po mistrzowsku....
fot. Jarosław Pabijan

Janusz Kołodziej półfinał i finał rozegrał po mistrzowsku. Na „pudło” załapał się także Patryk Dudek, który z zawodów wycisnął chyba więcej niż mógł. Bartosz Zmarzlik turniej zakończył przedwcześnie... Szymon Kozica, dziennikarz „Gazety Lubuskiej”, ocenia Grand Prix w Pradze, ale nie tylko.

2/5
Genialny przepis na sukces poznałem w piątek, oglądając...
fot. Przemek Świderski

Genialny przepis na sukces poznałem w piątek, oglądając transmisję z decydującego meczu finału koszykarzy. Tajemnicę zdradził Igor Milicić, trener Anwilu Włocławek. - Gra się głową, sercem i jajami - powiedział.

3/5
Tymczasem w pierwszej serii wyścigów sobotniego turnieju...
fot. Jarosław Pabijan

Tymczasem w pierwszej serii wyścigów sobotniego turnieju Grand Prix na żużlu w Pradze wcale nie trzeba było mieć głowy, serca ani jaj, by wygrać. Wystarczyło czwarte pole startowe. Według mnie to wypaczanie wyników. Dodam tylko, że w I biegu spod bandy ruszał Vaclav Milik, reprezentant Czech. Ale Milik w całych zawodach daleko nie zajechał. Co innego Polacy! Wiem, nie wszyscy... Janusz Kołodziej pierwszy raz stanął na najwyższym stopniu podium w GP. Po słabszej końcówce zasadniczej części turnieju półfinał i finał rozegrał po mistrzowsku. Na „pudło” załapał się także Patryk Dudek, który z sobotnich zawodów wycisnął chyba więcej niż mógł. Spod taśmy wychodził nieźle, ale już na trasie wyraźnie brakowało prędkości. W półfinale skorzystał na pechu Emila Sajfutdinowa, w finale nie obronił drugiego miejsca i do mety dojechał trzeci. Dudek utrzymał za to pozycję lidera cyklu GP, którą teraz dzieli z Leonem Madsenem, wcześniej zaś dzielił z Bartoszem Zmarzlikiem.

4/5
Właśnie - Zmarzlik. Turniej w Pradze zakończył...
fot. Jarosław Pabijan

Właśnie - Zmarzlik. Turniej w Pradze zakończył przedwcześnie, nie zakwalifikował się do półfinałów. A nieczęsto się zdarza, by 8 punktów nie wystarczyło do awansu. Komentatorzy zauważyli, że te 8 punktów to i tak dwa razy więcej niż w poprzednim sezonie, ale nie sądzę, by dla Zmarzlika było to pocieszeniem... Jeden z reporterów przyznał, że Zmarzlik po zawodach nie był skory do rozmów. A pamiętam, jak Tomasz Gollob w swoim mistrzowskim sezonie, po nieudanym występie w GP w Lesznie, gdzie zdobył 6 punktów, wyszedł do dziennikarzy i odpowiadał na pytania. Podłamany, ale odpowiadał. To tak na marginesie porównań Zmarzlika do Golloba.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Silwana w Gorzowie na ostatniej prostej! Na budowie parku handlowego zawisła wiecha

Silwana w Gorzowie na ostatniej prostej! Na budowie parku handlowego zawisła wiecha

Zobacz również

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!