MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Zmarzlik: Od 15.00 Bartek jest operowany

(jm)
Paweł Zmarzlik (po prawej) po zakończeniu swojej kariery jest pomocnikiem swojego młodszego brata Bartosza.
Paweł Zmarzlik (po prawej) po zakończeniu swojej kariery jest pomocnikiem swojego młodszego brata Bartosza. Archiwum "GL"
Podczas wczorajszego finału Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów poważnej kontuzji uległ 17-letni żużlowiec Stali Gorzów. O stanie zdrowia zawodnika rozmawiamy z jego bratem Pawłem, byłym żużlowcem gorzowskiego klubu.

- Jaki jest stan zdrowia Bartka?
- Jest bardzo obolały. Ma złamaną kość udową w lewym udzie z przemieszczeniem. Do tego są odpryski. Na szczęście nie było to złamanie otwarte. Wczoraj został przewieziony do kliniki w Puszczykowie koło Poznania. Ponieważ kontuzjowaną nogę trzeba było umieścić na wysięgniku, aby nie powodować bólu został poddany narkozie. Dziś od 15.00 jest operowany przez trzech lekarzy.

- Jak tę kontuzję przyjęliście Wy - najbliższa rodzina?
- Przykro jest mam wszystkim - i rodzicom, i mnie. Doskonale wiem, co Bartek musi przeżywać, bo sam podobną kontuzję miałem kilka lat temu. Z tą jednak różnicą, że ja złamałem kość udową w prawej nodze, a brat w lewej.

- Ile czasu może potrwać dochodzenie do pełnej sprawności po takiej kontuzji?
- To zależy od zawodnika. Ja podobną kontuzję odniosłem w sierpniu, a w listopadzie już biegałem. Ten sezon dla Bartka już się oczywiście zakończył, ale do następnego powinien już być przygotowany od początku.

- To pierwsza tak poważna kontuzja Twojego brata?
- Bartek miał już dwie poważne kontuzję na minitorach. Gdy miał 8 lat, zerwał wiązadła krzyżowe w kolanie, a dwa lata później miał wybity bark. Na dużym torze to jednak pierwsza tak poważna kontuzja.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska