- Mężczyzna kluczykiem otworzył zaparkowanego na ulicy fiata i próbował nim odjechać. Właściciele samochodu zorientowali się, że ktoś chce ukraść auto - opowiada Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Sami zatrzymali złodzieja i wezwali stróżów prawa. Mężczyzna był pijany. - Tłumaczył się dość dziwnie. Mówił, że znalazł kluczyki na chodniku i właśnie próbuje odpalić silnik, bo szuka właściciela - dodaje B. Kaleta.
Szybko okazało się, że właściciele mają przy sobie komplet kluczyków, a tłumaczenie 19-latka jest mało wiarygodne. Chłopak trafił do aresztu. Za próbę kradzieży może trafić za kratki na 10 lat.
Policja ustala, w jaki sposób wszedł w posiadanie kluczyka do tego auta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?