Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: AZS UZ Zielona Góra ma trzy punkty! - To była ostatnia nasza szansa na odbudowanie się i odbicie od dna - mówi trener Łuczak

(eska)
Radość w pełni uzasadniona. AZS UZ Zielona Góra w sobotę (23 marca) odniósł pierwsze zwycięstwo w rundzie rewanżowej
Radość w pełni uzasadniona. AZS UZ Zielona Góra w sobotę (23 marca) odniósł pierwsze zwycięstwo w rundzie rewanżowej Artur Matyszczyk
Po sześciu kolejnych porażkach AZS UZ Zielona Góra wreszcie odniósł zwycięstwo, zgarnął trzy punkty i oddalił się od strefy spadkowej grupy B pierwszej ligi. W sobotę (23 marca) akademicy pokonali na wyjeździe ŚKPR Świdnica 35:25 (15:12).

- Wyszliśmy bardzo zmotywowani, bo to chyba była ostatnia nasza szansa na odbudowanie się i odbicie od dna - przyznał trener Ireneusz Łuczak. A szansą tą był pojedynek z niżej notowaną w tabeli drużyną ŚKPR.

Akademicy rozpoczęli bardzo dobrze. Po bramkach Kacpra Machalicy, Adriana Franaszka (trafił dwa razy) i Cypriana Kociszewskiego prowadzili 4:1. Rywal zmniejszył straty do 3:4 i 4:5, ale AZS UZ szybko wrócił na właściwe tory i znów kontrolował mecz. Na półmetku zielonogórzanie mieli przewagę trzech goli.

- W szatni powiedzieliśmy sobie, że musimy grać dalej konsekwentnie i tak też robiliśmy. Przeciwnik zastosował różne warianty obrony, w ataku zaczął grać w siedmiu, ściągnął bramkarza... Ale nam bardzo dobrze funkcjonowała obrona i wreszcie w miarę normalna była skuteczność rzutowa - dodał trener Łuczak.

Wprawdzie tuż po przerwie ŚKPR podgonił na 14:15, ale kolejne minuty należały już do akademików. Po czterech bramkach z rzędu - trafili: Hubert Kuliński, Daniel Mieszkian i Kociszewski (dwa razy) - AZS UZ prowadził 21:15 w 39 min. W końcówce zaś pokazał, komu i dlaczego w sobotę należało się zwycięstwo. Wynik spotkania został ustalony po akcjach Kacpra Kiersnowskiego oraz najskuteczniejszych w szeregach gości Kociszewskiego i Mieszkiana. - Udało się wygrać, z czego bardzo się cieszymy - nie ukrywał trener Łuczak.

Na cztery kolejki przed finiszem sezonu zielonogórzanie zajmują 10. miejsce (trzecie od końca) w tabeli i o sześć punktów wyprzedzają ŚKPR i ASPR Zawadzkie (ma jeden mecz zaległy). Do drugiej ligi spadną dwa zespoły.

AZS UZ grał w składzie: Hady 1 bramka, Pawlisz - Mieszkian 10, Kociszewski 9, Franaszek i Kiersnowski po 3, Góral, Kuliński, Szarłowicz i Więdłocha po 2, Machalica 1, Wysocki.

Fogo Unia Leszno – Stelmet Falubaz Zielona Góra. Pierwszy sparing za nami. WIDEO:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska