Plac dla fanów motoryzacji budzi sprzeciw. Mieszkańcy tej części Gorzowa protestują

Plac do ćwiczeń wyczynowej jazdy dla fanów motoryzacji to zwycięski projekt w Budżecie Obywatelskim 2022. Prawie dwa lata temu wygrał on w kategorii ogólnomiejskiej, zdobywając 2540 głosów.

Początkowo był pomysł, by plac został zbudowany niedaleko toru motocrossowego na Zawarciu. Ostatecznie jednak zapadła decyzja, by plac powstał na terenie Chróścika, nieopodal drogi S3. Ma się on znajdować przy ul. Małyszyńskiej od strony strefy przemysłowej.

Jak informują Gorzowskie Inwestycje Miejskie, powstała już wstępna koncepcja placu, wykonano badania geotechniczne podłoża i przeprowadzono postępowanie dotyczące wykonania dokumentacji projektowej (ma ją wykonać firma Siedem Wzgórz Krzysztof Leśnicki, która na realizację projektu ma 100 dni od chwili podpisania umowy).

Z lokalizacją nie godzą się jednak okoliczni mieszańcy. Uważają, że plac będzie dla nich uciążliwy, bo będzie generował hałas. Właśnie wystosowali list protestacyjny do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego (protest ma zostać złożony w urzędzie 4 maja).

„Użytkowanie obiektu będzie szczególnie uciążliwe w dni wolne od pracy przy sprzyjających warunkach pogodowych jak również w godzinach popołudniowych i nocnych. Spodziewać się bowiem należy, że fani motoryzacji będą wypoczywać aktywnie korzystając z placu o różnych porach doby, a ‘wdzięczni mieszkańcy’ będą w tym czasie kryć się szczelnie w zamkniętych mieszkaniach, by chronić się przed rykiem silników pojazdów na placu ćwiczeń” – czytamy w proteście.

- Sprzeciw podpisało 70 mieszkańców i przyjaciół osiedla Chróścik – mówi pan Marcin, jeden z mieszkańców.

Dlaczego plac ma przeszkadzać, choć w pobliżu jest droga S3, która też generuje hałas?
- Droga S3 jest w niecce i przejeżdżających nią samochodów tak nie słychać. Plac ma być jednak na wzniesieniu i bliżej osiedla – mówi nam pan Paweł, kolejny z mieszkańców. Zwraca przy tym uwagę, że do miejsca, w którym ma być plac prowadzi jedynie polna droga. – Teraz można na niej urwać zawieszenie, więc można się spodziewać, iż miasto będzie chciało zrobić tu asfalt. Samochody będą więc jeździły tu znacznie szybciej niż teraz – dodaje pan Paweł.

Mieszkańcy Chróścika zwracają uwagę, że plac do ćwiczeń dla fanów motoryzacji to kolejna – ich zdaniem: uciążliwa - inwestycja, którą urzędnicy lokalizują w ich części miasta. Wcześniej zdecydowano, by zbudować tu PSZOK, czyli punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (na razie sprawa trafiła do rozstrzygnięcia do wojewody).

„W sporach o lokalizacje kontrowersyjnych obiektów przegrywamy nawet ze zwierzętami umieszczonymi w schronisku, gdyż lokalizacja podobnego obiektu w pobliżu schroniska im szkodzi” – czytamy dalej w proteście.

Co na to urzędnicy? Wysłaliśmy już do nich mail z zapytaniem. Wtorek 2 maja jest dla nich dniem wolnym od pracy (to dlatego mieszkańcy Chróścika muszą poczekać z oficjalnym złożeniem protestu). Odpowiedzi spodziewamy się po długim weekendzie.

Pełna treść listu mieszkańców Chróścika do prezydenta Gorzowa

W związku z planowaną lokalizacją placu ćwiczeń fanów motoryzacji, który ma powstać na działce przy ul. Małyszyńskiej w Gorzowie Wlkp. zwracamy się do Pana Prezydenta ze zdecydowanym sprzeciwem przeciwko lokalizacji tak uciążliwego obiektu w nie wielkiej odległości od zamieszkanego przez ludzi osiedla.
Uciążliwości wynikające z lokalizacji takiego obiektu w rejonie zamieszkiwanym są oczywiste i w sposób jednoznaczny powinny wykluczać umiejscowienie placu w planowanej rejonizacji.
Fakt, iż działka na której powstać ma obiekt służący rekreacji wąskiemu gronu użytkowników nie jest bezpośrednio przyległa do zabudowań mieszkalnych, nie umniejsza uciążliwości wynikających z jej wykorzystania w projektowanym założeniu.
Pojazdy, które mają poruszać się po placu ćwiczeń - z uwagi na ich charakter jak i sposób użytkowania - posiadają zazwyczaj cechy konstrukcyjne, które w znacznym stopniu podnoszą wszelkie dopuszczalne normy emitowanego przez nie hałasu.
Ponadto użytkowanie obiektu będzie szczególnie uciążliwe w dni wolne od pracy przy sprzyjających warunkach pogodowych jak również w godzinach popołudniowych i nocnych. Spodziewać się bowiem należy, że fani motoryzacji będą wypoczywać aktywnie korzystając z placu o różnych porach doby, a „wdzięczni mieszkańcy” będą w tym czasie kryć się w szczelnie zamkniętych mieszkaniach, by chronić się przed rykiem silników pojazdów na placu ćwiczeń.
Jakim prawem - celem umożliwienia rozrywki grupie miłośników motoryzacyjnych przeżyć - można doprowadzić do kolejnego niszczenia życia mieszkańcom przyległego Osiedla Chróścik ?
Jest to kolejna idea planowana w murach gorzowskiego magistratu, która wskazuje, iż urzędnicy miejscy za nic mieli i mają mieszkańców Chróścika, z którymi nigdy nie potrzeba się liczyć.
Śmietnisko, strefa przemysłowa, abstrakcyjnie zaplanowana lokalizacja PSZOK-u, a teraz jeszcze plac do ćwiczeń dla fanów motoryzacji. Panie Prezydencie – co jeszcze? Jakie jeszcze genialne pomysły zostaną nam przedstawione ?
My też płacimy podatki i podobno jesteśmy obywatelami tego miasta. Posiadamy również prawa obywatelskie, w tym prawo do głosowania. Wielu z nas głosowało na Pana, Panie Prezydencie, gdy kandydował Pan na zaszczytny urząd gospodarza miasta – również – jak nam się wówczas wydawało - naszego miasta.
W porównaniu z innymi dzielnicami miasta stanowimy bardzo nieliczną społeczność, której głosy zawsze są pomijane i nie mamy szans przebicia się z naszymi wnioskami i postulatami.
W sporach o lokalizacje kontrowersyjnych obiektów przegrywamy nawet ze zwierzętami umieszczonymi w schronisku dla zwierząt, gdyż lokalizacja podobnego obiektu w pobliżu schroniska im szkodzi.
Mieszkańcom osiedla Chróścik natomiast „nic nie szkodzi” i dlatego mamy silne przekonanie, że lokalizacja każdego niewygodnego miastu i uciążliwego ludziom przedsięwzięcia trafia do Chróścika.
Mając powyższe na uwadze, zwracamy się do Pana Prezydenta o zatrzymanie projektu lokalizacji Placu do ćwiczeń dla Fanów motoryzacji w rejonie naszego Osiedla.
W Chróściku nie ma ulic z nawierzchnią bitumiczna lub betonową, nie ma oświetlenia poza kilkoma lampami przy ul. Małyszyńskiej, nie ma chodników dla pieszych, nie ma żadnej wiaty czy obiektu publicznego dla mieszkańców, ale dla naszej dzielnicy nie brakuje jednego - kolejnych pomysłów na utrudnianie nam życia.
Zdecydowanie sprzeciwiamy się lokalizacji placu ćwiczeń dla fanów motoryzacji w rejonie Osiedla Chróścik!
Mieszkańcy i Przyjaciele Osiedla Chróścik

Czytaj również:
Wiosna w pełni. Na drogach coraz więcej motocyklistów. Również tych w mundurze