Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po co łączyć szkoły w Świebodzinie

Czesław Wachnik
- Zespół Szkół Zawodowych to wspaniała i dobrze ucząca placówka. Mam prawo do takiej oceny, bo moje dwie córki skończyły szkołę i dziś są studentkami - twierdzi Elżbieta Piwońska, szefowa rady rodziców.
- Zespół Szkół Zawodowych to wspaniała i dobrze ucząca placówka. Mam prawo do takiej oceny, bo moje dwie córki skończyły szkołę i dziś są studentkami - twierdzi Elżbieta Piwońska, szefowa rady rodziców. Tomasz Gawałkiewicz
- Bez sensu! - dwie szkoły nie chcą być jedną. - Nie zrobię nic wbrew opinii dyrektorów - zapowiada starosta. - Ale jeśli nie oszczędzimy na murach, będę musiał przyjrzeć się etatom...

Po naszym tekście o propozycji połączenia Zespołu Szkół Technicznych z Zespołem Szkół Zawodowych, odezwali się internauci. Ich komentarze na forum były różne, najczęściej nieprzychylne pomysłowi. Uczennica pisze: - Technikum na Żaków było, jest i będzie. Nie pozwolimy, by ktoś nam zlikwidował szkołę. Jakbym chciała, to poszłabym do innej szkoły, zawodowej czy liceum, ale wybrałam tę. Nie mam zamiaru zmieniać szkoły! Będziemy jej bronić. Nie damy się.

Ale TeDe komentuje: - Oglądałem film z dyskusji na zebraniu. Uważam, że starosta ma wiele racji, właściwie całkowitą. Argumenty pań dyrektorek, związków zawodowych, a nawet uczniów są po prostu naciągane. Im wcześniej to załatwicie, tym lepiej dla budżetu.

Tadeusz Traczyński, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych, który według pomysłu starosty, ma przyjąć część uczniów z Zespołu Szkół Technicznych wyjaśnia: - My mamy 18 klas technikum, a w ZST jest ich 13. I jeśli będzie taka konieczność, to wspomniane 13 klas wraz z ich nauczycielami przyjmiemy jak najbardziej życzliwie. W konsekwencji byliby tu ci sami nauczyciele, te same specjalności, a jedyną zmianą byłby budynek. A my mamy lepsze warunki do nauki, wystarczy wspomnieć choćby zmodernizowane za 4 mln zł warsztaty, których w ZST nie ma. Tam są jedynie pracownie.

Dyrektor Traczyński dodaje jednak: - Ja nie jestem inicjatorem łączenia. Jedynie deklaruję, że jeśli do takiej decyzji zmuszą nas warunki finansowe, to my jesteśmy gotowi pomóc. A wcześniej czy później pewnie do tego dojdzie, bo nie będzie nas stać na utrzymanie dwóch potężnych budynków.

- Do Zespołu Szkół Zawodowych uczęszczały obie moje córki, które są dziś studentkami. Jeśli o tym mówię, to dlatego, by zaprzeczyć powtarzanym niekiedy opiniom, że w zespole szkół gorzej uczą. To wspaniała placówka - twierdzi Elżbieta Piwońska, szefowa rady rodziców.

Na reorganizację, czy raczej włączenie ZST do ZSZ nie godzi się dyrektorka tej pierwszej placówki Wanda Zięba. - Wydaje się, że trzeba szukać innych rozwiązań. Chociażby oszczędności tam, gdzie tylko można. Ponadto moim zdaniem warunki nauki w naszej szkole są jednak lepsze niż w budynku ZSZ - mówi.

W. Zięba deklaruje jednak, że w ramach zespołu, który utworzył starosta, będzie nadal pracowała. - Musimy wszyscy usiąść i poszukać docelowego rozwiązania. Inaczej młodzi ludzie zaczną uciekać ze Świebodzina do szkół w innych miejscowościach - uważa.

Starosta Zbigniew Szumski potwierdza, że szkoły będą jednak reorganizowane. - Ale nie likwidowane. Dlatego podjąłem decyzję, że od września nabór uczniów i nauka będą odbywały się jak dotychczas - tłumaczy. Dodaje jednak, że zmniejszoną o ponad 1,7 mln zł subwencję trzeba będzie w jakiś inny sposób zaoszczędzić. - Być może będziemy musieli skreślić 30 etatów - zapowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska