Tym razem 5-kilometrową trasę wyznaczono na lewobrzeżnych, nadwarciańskich wałach. Biegacze zmagali się nie tylko z rywalami, ale też dosyć silnym wiatrem i niską temperaturą, tylko nieznacznie przekraczającą 0 stopni Celsjusza. Na szczęście było słonecznie.
– Konkurencja była bardzo silna, a trasa płaska i szybka – powiedział po minięciu mety na terenie przystani Admiry triumfator Mariusz Nowak z Gorzowa. Zwyciężył też w pierwszym, październikowym biegu. – Trzeba było uważać na zamarznięte kałuże, bo po nocnym przymrozku stanowiły one spore niebezpieczeństwo.
Czołowe lokaty zajęli:
- wśród mężczyzn – 1. Mariusz Nowak (Gorzów) – 18,17, 2. Łukasz Protasiewicz (Ośno Lubuskie) – 18,20, 3. Marcin Galant (Gorzów) – 18,20;
- wśród kobiet – 1. Marta Dobrołowicz (Gorzów, wygrała też pierwszą imprezę) – 22,42, 2. Zofia Banasiak (Sulęcin) – 23,37, 3. Agnieszka Karczmar (Gorzów) – 24,07;
- nordic walking – Eugeniusz Gajewski – 33,09 i Jolanta Adamska (oboje z Gorzowa) – 40,01.
Trzeci bieg z cyklu, składającego się z sześciu zawodów jest zaplanowany na 10 grudnia.
Czytaj również:
Przed nami kolejna edycja Biegowego Grand Prix Gorzowa! Znamy już harmonogram biegów
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?