Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Głogowem powstanie gród piastowski

Tomasz Krzymiński
Taką konstrukcję urzędnicy oglądali w niemieckim Raddusch, bo chcą zbudować coś podobnego w Głogowie.
Taką konstrukcję urzędnicy oglądali w niemieckim Raddusch, bo chcą zbudować coś podobnego w Głogowie. fot. Tomasz Krzymiński
Zainscenizowana ma być pod nim Obrona Głogowa. Później konstrukcja zostanie zdemontowana.

Ekipa z Głogowa odwiedziła niedawno Raddusch pod Cottbus. Oglądali odtworzony gród piastowski z przełomu IX/X wieku.

- Nikt z nas nie wie, jak wyglądał głogowski gród - tłumaczy Józef Wilczak z wydziału promocji ratusza. - Prawdopodobnie był bardzo zbliżony do tego, który odtworzyli Niemcy. A my chcemy coś takiego postawić.

Wszystko to na obchody 900-lecia Obrony Głogowa.

Postawią za darmo

Głogowianie będą mogli oglądać piastowską warownię na torze motocrossowym na Górkowie. Budowla będzie spora. - Długa na około 80 metrów - mówi J. Wilczak. - Wszystko zostanie wiernie odtworzone. Zbudujemy także podgrodzie. Dzięki wizycie w Niemczech, mamy rozeznanie, jak to ma wyglądać.

Jak dodaje, wreszcie mogli spojrzeć z perspektywy obrońców warowni. - To pomoże w czasie przygotowywania inscenizacji bitwy - zauważa J. Wilczak.
Ile będzie kosztowała ta zabawa w wojnę, jeszcze nie wiadomo.

- Firmy zaoferowały nam, że zbudują całość za kilkaset tys. zł - mówią w ratuszu. - Ale to zbyt drogo. Trwają rozmowy z potencjalnymi budowniczymi i koszty będą raczej symboliczne. Staramy się też pozyskać drewno jak najkorzystniej dla miasta.

Mogliby spalić

Nie wiadomo też, kiedy ruszy budowa. Z pewnością warownia będzie gotowa do września, bo w tym czasie planowane są obchody jubileuszu.

Jak przekonuje naczelnik wydziału promocji ratusza Krzysztof Sadowski, nic się nie zmarnuje po tym świecie. - Ten gród tam nie może stać, bo musielibyśmy go cały czas pilnować - tłumaczy. - A to jest na uboczu i nie ma szans, by był dalej wykorzystywany.

W ratuszu obawiają się, że długo by tam nie postał, bo jacyś wandale mogliby go spalić. Dlatego gdy już się opatrzy mieszkańcom, zostanie zdemontowany. - Drewno zostanie przeznaczone na budowę i remonty mostków na miejskim strumyku - wyjaśnia Sadowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska