Nic nie wskazywało na to, że w podnowosolskim Zakęciu może dojść do tak szokującej tragedii. 7 września doszło do spotkania 37-letniego mężczyzny i 60-letniej kobiety. Nie był to jednak miły wieczór, na jaki się początkowo zapowiadało. Kilka godzin później 60-latka została znaleziona martwa...
Najprawdopodobniej została uduszona. Późniejsze badania wykazały ponadto, że kobietę tuż przed śmiercią zgwałcono. 37-latek został zatrzymany.
- Mężczyźnie zostały już postawione zarzuty. Zastosowany został już wobec niego trzymiesięczny areszt - mówi Katrzyna Wojciechowska, zastępca prokuratora rejonowego w Nowej Soli. - W tej chwili czekamy jeszcze na dodatkowe opinie biegłych, a także na dodatkowe badania po sekcji zwłok - wyjaśnia. - Z reguły czeka się na nie od trzech do czterech tygodni, więc biorąc pod uwagę fakt, że musimy jeszcze przesłuchać świadków i przeprowadzić badanie psychiatryczne oskarżonego, więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć za mniej więcej miesiąc - wyjaśnia K. Wojciechowska.
Mężczyznę i zamordowaną kobietę łączyła zwykłą znajomość. - Co się zaś tyczy oskarżonego, nie jest to może krystaliczna osoba, ale nic nie wskazywało na to, że może dopuścić się czegoś takiego - mówi prokurator Wojciechowska. - Jak przebiegało zdarzenie, tego jeszcze nie chcemy ujawniać. Musimy zweryfikować pewną wersję. Jak już wspomniałam, mamy sporo świadków do przesłuchania - dodaje.
Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?