Pod parasolem immunitetu

Płacą marne grosze za ubezpieczenia w KRUS-ie, pobierając później nie groszowe emerytury i renty. Nie dotyczy to wyłącznie rolników, ale i lekarzy, adwokatów itd.

Nabywają kawałek ziemi wraz z prawem do przejścia z ZUS-u do KRUS-u. Są też rolnicy dysponujący tysiącami hektarów, a mimo, iż ich dochody są milionowe, udaje im się ominąć podatek i płacić śmiesznie niskie pieniądze do KRUS-u.
Wszystkie partie poza PSL od dawna przed wyborami deklarowały, że uregulują sprawę, ale po wyborach żadna partia tego nie robi. A ostatnio okazuje się, że rolnicy mają o 10 procent większe wynagrodzenie od pracowników.

Nie pojmuję, dlaczego nie wprowadza się kas fiskalnych dla lekarzy, adwokatów, radców prawnych, komorników itp., a wprowadziło się kasy dla taksówkarzy, kioskarzy, babć klozetowych .

Wciąż od kandydatów do parlamentu nie wymaga się zaświadczenia o niekaralności. A wymaga się tego od kandydatów na różne stanowiska, wydawałoby się, że podrzędne. O ograniczeniu immunitetu tak naprawdę tylko się mówi, bo o czynach nie słyszałem. To kuriozalne, że immunitet chroni od kary, za czyn stricte kryminalny. A prokuratorzy czy sędziowie chętnie korzystają z tego prawa.

Nie rozumiem, dlaczego prokuratorzy i sędziowie tak szybko nabywają prawo do specjalnej, bardzo atrakcyjnej emerytury. Mamy największy odsetek rencistów w Europie, a nadal wielu ich przybywa. Uważam, że pewne grupy zawodowe idące na dużo wcześniejsze emerytury, powinni wypracować odpowiednie pieniądze na ten cel. Dlaczego my mamy płacić np. za górników?

Oczekuje się od rządu także poprawy funkcjonowania służby zdrowia. Częściowej prywatyzacji, bo jak jest w prywatnych gabinetach, wiedzą wszyscy. To samo dotyczy skończenia z fikcją darmowych studiów. Darmowe studia są dla ludzi z bogatych domów. Biedni muszą za nie słono płacić.

Kiedy policja zacznie być przyjazna dla uczciwych ludzi? Kiedy surowa dla przestępców? Kiedy prokuratura zacznie karać aferzystów, a nie drobnych złodziejaszków, za czekoladowego batonika, czy sprzedaż szczypiorku z ogródka w niedozwolonym miejscu? A kiedy wreszcie lekarze przestaną dawać oskarżonym aferzystom zaświadczeniu, o możliwości pogorszenia zdrowia przebywając w zakładach karnych?

Sędziowie i prokuratorzy to klany rodzinne, nepotyzm, potrzeba świeżej krwi. PiS próbował coś z tym zrobić, lecz Trybunał Konstytucyjny składający się także z sędziów nie dopuścił do tego. Mogę zrozumieć, że po 15 latach pracy w wojsku, czy policji uzyskuje się prawo do wcześniejszej emerytury, ale pojąć nie mogę, że ci, co siedzą 15 lat przy biurku także zasługują na wcześniejszą emeryturę.

Nauczycielom wcześniejsza emerytura też nie powinna przysługiwać, bo pracują mniej od innych, mają dłuższe wakacje, Choć na większą pensję na pewno zasługują.