Podejrzany o świńską grypę był w naszym szpitalu. Sanepid ustalił również listę osób, z którymi chory miał kontakt

Rada dla powracających

Rada dla powracających

Wróciłeś z Meksyku czy USA i w ciągu siedmiu dni pojawiły się:
* podwyższona temperatura
* osłabienie
* kaszel
* brak apetytu
* katar i ból gardła
skontaktuj się z lekarzem i powiedz, że byłeś w zagrożonym rejonie.

Mężczyzna trafił na oddział zakaźny. Miał objawy typowe dla grypy. - Skarżył się na bóle mięśni, miał gorączkę - mówi Piotr Dębicki, dyrektor ds. medycznych w gorzowskiej szpitalu. Z informacji od pacjenta wynikało, że właśnie przyjechał z Wielkiej Brytanii. Tam spotkał się z Duńczykiem, który wrócił z Meksyku. Gdy zachorował, od razu doszedł do wniosku, że mógł się zarazić wirusem A/H1N1. Gorzowski szpital zawiózł go do Szczecina. - Wysłaliśmy go bardziej wyspecjalizowanej jednostki - tłumaczy Dębicki. Jak się dowiedzieliśmy, pod nadzorem tamtejszych służb medycznych jest żona i dziecko mężczyzny.

Gorzowski szpital skontrolował sanepid. - Sprawdziliśmy, czy wydezynfekowano karetkę, którą przewożono chorego i oddział, na którym był. Wszystko to zostało zrobione. Chory był na oddziale zakaźnym, a tu personel doskonale wie, jak ma się zachować - mówi Dorota Konaszczuk, szefowa powiatowej stacji. Sanepid ustalił również listę osób, z którymi chory miał kontakt. Po to, by sprawdzać ich stan zdrowia.

Jak wynika z danych głównego inspektora sanitarnego, do soboty w krajach Unii Europejskiej odnotowano 173 przypadki zakażenia świńską grypą. Najwięcej w Hiszpanii - 93 i Wielkiej Brytanii - 39. W Polsce chorowała mieszkanka Podkarpacia, która wróciła ze Stanów Zjednoczonych. Już czuje się dobrze, w poniedziałek ma wyjść do domu. Poza państwami Unii wirus A/H1N1 stwierdzono u 3.278 osób. Tu przodują USA - 1.639 i Meksyk - 1.364 chorych. Dotychczas na świńską grypę zmarło 48 osób.