Podpowiadamy jak starać się o odszkodowania po awarii gazu

GDZIE ZGŁASZAĆ SZKODY?

Biuro Prasowe Centrali PZU poinformowało nas, że poszkodowani w wybuchu gazu, do jakiego doszło 30 listopada, a więc mieszkańcy osiedli Pomorskiego, Śląskiego i Raculki mogą już zgłaszać szkody w PZU. Zgłoszenia szkód przyjmowane są przez infolinię 0-801-102-102 oraz w lokalnej jednostce PZU przy al. Niepodległości 14-14a. PZU potwierdza także, że jest ubezpieczycielem Dolnośląskiej Spółki Gazownictwa w zakresie odpowiedzialności cywilnej. Ze względu na postanowienia ustawy o działalności ubezpieczeniowej, klienci będą indywidualnie informowani o sposobie rozpatrzenia roszczeń z tego wypadku. PZU zapewnia też, że szkodom powstałym po wybuchu gazu, zostanie nadany charakter priorytetowy w zakresie oględzin i trybu likwidacji. Informuje też, że do obsługi wspomnianych spraw skierowano zamkniętą grupę likwidatorów.

Pytań zgłoszono około 15, z których wiele się powtarzało, dwie Czytelniczki pofatygowały się do redakcji ,,GL'' osobiście.

* Mam 25 lat i dwumiesięczne dziecko. Po tej strasznej nocy, boję się wrócić do domu. Czy należy mi się odszkodowanie?
- Tak, ale w tym wypadku konieczne jest udokumentowanie poniesienia uszczerbku na zdrowiu czy też silnego stresu. Czyli powinna pani pójść np. do psychiatry albo innego lekarza. I właśnie zaświadczenie lekarskie z porady psychiatrycznej lub nawet leczenia, powinny trafić do ubezpieczyciela. Wtedy ma Pani szansę na uzyskanie odszkodowania.

Przeczytaj też: W Zielonej Górze na Os. Pomorskim i Śląskim wybuchło 40 kuchenek gazowych. Ewakuowano ponad 6 tysięcy osób. Jedna osoba nie żyje, osiem jest rannych (wideo, zdjęcia)

* W czasie wybuchu gazu została zniszczona kuchenka, szafki meblowe, także drzwi. Czy powinienem wystąpić o odszkodowaniem?
- Oczywiście. Ubezpieczycielem Dolnośląskiej Spółki Gazowniczej w zakresie odpowiedzialności cywilnej jest PZU. I właśnie tam trzeba skierować wniosek o odszkodowanie. Wcześniej musi Pan oszacować straty, a pomocne mogą być tu dowody zakupu wspomnianej kuchenki, paragony czy faktury, rachunki fachowców, którzy naprawią lub wstawią drzwi. Powinniśmy też pamiętać, że o ile chcemy uszkodzony sprzęt usunąć, to konieczne jest wcześniejsze zrobienie zdjęć. One mogą nam pomóc w procesie likwidacji szkody.

* Na osiedlu Pomorskim prowadzę firmę, a zlecenia przyjmuję telefonicznie. Przez dwa dni nie mogłem pracować, a więc poniosłem straty. Czy mogę wystąpić o odszkodowanie?
- Jeśli firma poniosła straty, to trzeba je udokumentować. Pomocne mogą tu być książki przychodów, zestawienie zleceń, jakie uzyskaliśmy przed wybuchem, by na tej podstawie wyliczyć wielkość strat, jakie ponieśliśmy w czasie dwóch dni. O ile to zrobimy, to możemy wystąpić do PZU o odszkodowanie za utracone korzyści.

*Zgłosiła się do mnie jedna z firm odszkodowawczych, która zaproponowała, że będzie mnie reprezentować w procesie dochodzenia o roszczenia. Podpisałem umowę, ale później zorientowałem się, że prowizja firmy wraz z VAT-em to aż 35 procent. Czy taką umowę mogę rozwiązać?
- Już wcześniej w ,,GL'' wypowiedziałem się, że uczciwa prowizja nie powinna przekraczać 15 procent. A wspomniane 35 proc. to nic innego jak zwyczajna lichwa. A co do umowy, to może ją Pan rozwiązać, o ile nie upłynęła 10 dni o daty jej zawarcia oraz gdy została ona podpisana poza siedzibą firmy. I jeszcze raz apeluję, czytajmy to, co podpisujemy. Inaczej możemy być zwyczajnie oskubani.

Przeczytaj też: Eksplozje gazu na os. Pomorskim i Śląskim. Wyrwało ścianę w wieżowcu. Policja i prokuratura bada sprawę

*Mąż jest po wylewie i niepełnosprawny. Kiedy mieszkańców ewakuowano, był sam w domu, bo ja pracowałam. Mąż całą tą sytuację mocno przeżył i do dziś nie może dojść do siebie. Czy powinien wystąpić o odszkodowanie?
- Oczywiście. Osoby niepełnosprawne szczególnie ciężko przechodzą takie stresujące sytuacje. Dlatego bardzo często ponoszą uszczerbek na zdrowiu czy też następuje wręcz rozstrój zdrowia. Jednak, by wystąpić o odszkodowanie, konieczna jest dokumentacja medyczna, jak skierowanie do lekarza, dokumentacja leczenia psychiatrycznego, przebytej rehabilitacji czy rachunki za leki. Wszystko to trzeba zgromadzić i dołączyć do wniosku o odszkodowanie.

*Mam ponad 70 lat i jestem inwalidką. W czasie ewakuacji upadłam na ziemię i trafiłam do szpitala. Czy powinnam wystąpić o odszkodowanie? Czy powinnam skorzystać z pomocy kancelarii prawniczej?
- Odpowiedź jak wyżej. Dodatkowo, że konieczne jest dołączenie do wniosku o odszkodowanie zaświadczenia ze szpitala. A jeśli chodzi o kancelarię... Jeżeli nie poradzimy sobie sami, warto skorzystać z pomocy prawnika lub biura dochodzenia roszczeń. Jednak nim skorzystamy z takiej pomocy i podpiszemy umowę, wcześniej dokładnie ją przeczytajmy. Uczciwa prowizja to nie więcej jak 15 procent.

*Mieszkam na osiedlu Raculka. Podczas wybuchu został uszkodzony piecyk gazowy, czyli tzw. junkers. Czy mogę dochodzić odszkodowania?
- Tak. Tu warunkiem jest, by fachowiec, który podejmie się naprawy piecyka, wystawił zaświadczenie, że powodem uszkodzenia piecyka było wysokie ciśnienie gazu. Gdy piecyk trzeba wymienić, powinniśmy mieć zaświadczenie serwisanta oraz rachunek zakupu piecyka.

* U mnie w mieszkaniu był wybuch gazu. Zniszczona została kuchenka gazowa. Czy mam przystąpić do sporu zbiorowego?
- W Pana przypadku trudno mówić o sporze zbiorowym. Sugerowałbym raczej zebranie całej dokumentacji, a więc rachunków, zaświadczeń itp. Wszystkie te dokumenty powinien Pan złożyć u ubezpieczyciela, by w ten sposób dochodzić odszkodowania indywidualnie. Natomiast o sporze zbiorowym można będzie mówić dopiero wtedy, gdy ubezpieczyciel odmówi uznania roszczeń większej grupie poszkodowanych. W tym także Panu.

*Czy przy żądaniu odszkodowania powinienem skorzystać z pomocy kancelarii?
- Sporządzenie wniosku o odszkodowanie jest proste. Ale może to zrobić kancelaria prawnicza czy biuro dochodzenia roszczeń. Wybór należy do poszkodowanego.

*Mam salon fryzjerski i przez dwa dni nie mogłam pracować. Czy mogę wystąpić o odszkodowanie?
- Jeśli Pani udowodni ubezpieczycielowi, że z powodu wybuchu gazu poniosła Pani straty, to oczywiście. Warto więc wyliczyć swój dzienny przychód czy dochód i obliczyć straty. Pomocna może tu być książka przychodów, rejestr czy też zeszyt przyjęć klientów itp.